Ryszard Tarasiewicz: Nie można mieć pretensji

Piłkarze Miedzi Legnica w 1/16 finału Pucharu Polski nie zdołali wyeliminować Górnika Łęczna. Bardzo emocjonujące spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2 dla zespołu z Lotto Ekstraklasy.

Artur Długosz
Artur Długosz
Ryszard Tarasiewicz / Na zdjęciu: Ryszard Tarasiewicz

W porównaniu do ostatnich meczów ligowych trener Ryszard Tarasiewicz dokonał aż 6 zmian w wyjściowym składzie Miedzi Legnica. I-ligowiec szybko stracił gola, ale równie szybko doprowadził do wyrównania. Następnie jednak zespół Górnika Łęczna wyszedł na prowadzenie 3:1.

Drużyna z Legnicy ambitnie walczyła, lecz zabrakło jej już czasu na doprowadzenie do wyniku 3:3. Ostatecznie zespół z Lotto Ekstraklasy zwyciężył 3:2.

- Dziękuję za dobrą postawę moim zawodnikom. Jesteśmy dopiero po drugiej kolejce naszej ligi. Szansę dostali piłkarze, którzy grali w mniejszym wymiarze czasowym. Jestem zadowolony z ich postawy. Oczywiście chcieliśmy jednak awansować - mówił po spotkaniu Ryszard Tarasiewicz.

Szkoleniowiec podkreślał, że nie może mieć pretensji do swoich zawodników. - Myślę, że mecz mógł się podobać. W Pucharze Polski liczy się zwycięzca, który przechodzi do kolejnej rundy. Nam się to nie udało, tak bywa. Nie można mieć pretensji jeżeli chodzi o postawę moich zawodników. Gratuluję Górnikowi awansu - skomentował trener.

ZOBACZ WIDEO Łukasz Kubot: w tych warunkach singliści dominują (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×