Puchar Włoch: bardzo dobry występ Karola Linettego. Polak miał asystę i udział w zwycięstwie

Karol Linetty wystąpił w pierwszym meczu o stawkę Sampdorii Genua i spisał się na miarę oczekiwań. Polak zaliczył asystę, a jego zespół pokonał 3:0 Virtus Bassano w 1/32 finału Pucharu Włoch.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Po dobrych występach w meczach kontrolnych Karol Linetty zdobył zaufanie trenera Marco Giampaolo i wywalczył miejsce w podstawowym składzie. Zagrał w środku pola obok Edgara Barreto oraz Lucasa Torreiry i pozostał na boisku aż do końcowego gwizdka.

Linetty wykazywał się dużą aktywnością i precyzją w pierwszej połowie, a po zmianie stron miał udział przy dwóch trafieniach genueńczyków. Najpierw dograł do Patricka Schicka, który asystował Luisowi Murielowi w 62. minucie, a kilka chwil później bezpośrednio po podaniu reprezentanta Polski piłkę do bramki posłał Ante Budimir.

Sampdoria Genua nie miała problemów z pokonaniem III-ligowego rywala i bez trudu wywalczyła awans do najlepszej "32" Pucharu Włoch, w której zmierzy się z Cagliari Calcio albo Spal 1907. Za tydzień drużynę Linettego czeka mecz 1. kolejki Serie A z Empoli FC (21 sierpnia).

Sampdoria Genua - Virtus Bassano 3:0 (1:0)
1:0 - Muriel 22'
2:0 - Muriel 62'
3:0 - Budimir 69'

Skład Sampdorii: Viviano - De Silvestri, Silvestre, Regini, Sala - Barreto, Torreira, Linetty - Alvarez, Muriel (67' Budimir), Quagliarella.

ZOBACZ WIDEO Iwona Niedźwiedź: Mamy ogromną szansę na medal (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×