Lider ma się dobrze. Wigry Suwałki wygrały w Legnicy

Piłkarze Wigier Suwałki utrzymali pozycję lidera I ligi i w środę pokonali 1:0 w Legnicy miejscową Miedź. Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił Łukasz Wroński.

 Redakcja
Redakcja

To spotkanie zapowiadało się jako jeden z ciekawszych meczów kolejki. Drużynę Miedzi Legnica wymienia się bowiem w gronie tych ekip, które mogą powalczyć o awans do Lotto Ekstraklasy, ale to Wigry Suwałki były liderem tabeli. Na boisku wiele mogło się zatem wydarzyć.

Gospodarze starali się atakować od pierwszych minut meczu. Ich akcje napędzał Petteri Forsell, który do gry wrócił po kontuzji stopy. Legniczanie stwarzali sobie sytuacje, lecz brakowało im wykończenia i skuteczności. Ich strzały były albo niecelne, albo świetnie między słupkami spisywał się Hieronim Zoch. - Powinniśmy prowadzić do przerwy, ale nie mogliśmy skonkretyzować tych sytuacji - mówił trener Miedzi, Ryszard Tarasiewicz.

Miedź atakowała, lecz to goście w 58. minucie wyszli na prowadzenie, kiedy dośrodkowanie z prawego skrzydła na gola zamienił Łukasz Wroński. Zespół prowadzony przez Ryszarda Tarasiewicza starał się doprowadzić choćby do wyrównania, lecz defensywa gości nie dawała się zaskoczyć. Do tego Wigry wyprowadzały groźne dla legniczan kontry. Miedź przed stratą drugiego gola w ostatnich minutach uchronił Paweł Kapsa.

Wynik meczu nie uległ już zmianie i to Wigry Suwałki wygrały w Legnicy. Dzięki temu zwycięstwu i wywalczonym trzech punktom ten zespół został samodzielnym liderem I ligi.

Miedź Legnica - Wigry Suwałki 0:1 (0:0)
0:1 - Łukasz Wroński 58'

Składy:

Miedź Legnica: Paweł Kapsa - Grzegorz Bartczak, Michał Stasiak, Tomasz Midzierski, Hunter Gorskie, Keon Daniel, Adrian Łuszkiewicz (67' Oscar Martin), Michał Bartkowiak, Łukasz Garguła, Petteri Forsell, Paul Batin (64' Jakub Chrzanowski).

Wigry Suwałki: Hieronim Zoch - Vaclav Cverna, Rafał Augustyniak, Miłosz Kozak, Mateusz Radecki (84' Adrian Karankiewicz), Damian Kądzior, Łukasz Wroński (70' Damian Gąska), Janusz Bucholc, Maciej Wichtowski, Jakub Bartkowski, Kamil Adamek.

Żółte kartki: Keon Daniel (Miedź) oraz Łukasz Wroński, Janusz Bucholc (Wigry).

Sędzia: Piotr Idzik (Poznań).

ZOBACZ WIDEO Igor Lewczuk: Zdawałem sobie sprawę, że zacznie się horror


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×