Kluby Bundesligi wyraźnie pobiły transferowy rekord. Ponad pół miliarda euro na wzmocnienia

540,5 mln euro - tyle na nowych piłkarzy przeznaczyło w letnim oknie transferowym 18 klubów Bundesligi. To zdecydowanie wyższa kwota niż ubiegłoroczna.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
AFP / Daniel Roland / AFP / Daniel Roland
Z roku na rok rosną wydatki w Bundeslidze. W 2010 roku wyniosły one (uwzględniając tylko okienko transferowe pomiędzy sezonami) 160 mln euro. Później kolejno kwota ta rosła do 163 mln, 257 mln, 264 mln, 299 mln, a w 2015 roku przeznaczono na wzmocnienia ponad 413 mln euro.

Tego lata wydatki wyniosły aż 540,5 mln euro. Zdecydowanie najwięcej, ponad 110 mln, wyłożyli działacze Borussii Dortmund. Kolejne miejsca w zestawieniu zajmują Bayern Monachium (70 mln), VfL Wolfsburg (49 mln), RB Lipsk (46,5 mln), Bayer Leverkusen (43,5 mln), Schalke 04 Gelsenkirchen (36,8 mln), Hamburger SV (35,5 mln), Borussia Moenchengladbach (29,5 mln), 1.FSV Mainz (26,5 mln) i TSG 1899 Hoffenheim (23,5 mln).

Najdroższymi nabytkami okazali się Mats Hummels i Renato Sanches, którzy kosztowali Bayern po 35 mln euro. Poważne wydatki wiązały się również z pozyskaniem Andre Schuerrle (30 mln), Mario Goetze (26 mln), Breela Embolo (22,5 mln) i Kevina Vollanda (20 mln).

Saldo klubów Bundesligi wyniosło około -75 mln euro. Sprzedaż zawodników przyniosła bowiem 465 mln euro przychodu. W Premier League i Serie A wydano dotąd jeszcze więcej pieniędzy niż 540,5 mln euro. Anglicy przekroczyli już 1,3 mld euro, a Włosi 700 mln euro.

ZOBACZ WIDEO Zaczynamy nowy rozdział. Na początek Kazachstan (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×