Chrobry Głogów pogłębił dołek Stali. Beniaminek stracił 10 goli w 180 minut

Stal Mielec straciła 10 goli w dwóch ostatnich meczach. Beniaminek przegrał na swoim stadionie 1:4 z Chrobrym Głogów i w przeciwieństwie do zwycięskiego zespołu pozostaje na dnie tabeli.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Drużyny plasowały się przed meczem na pograniczu strefy spadkowej. Nieco wyżej był Chrobry Głogów, a ponadto mógł pochwalić się lepszymi wynikami w ostatnim czasie. Podopieczni Ireneusza Mamrota wysłali sygnał, że ich forma rośnie, a występ w Mielcu był tego potwierdzeniem.

Chrobry prowadził już w 3. minucie, a gola zdobył ten, który tydzień temu popisał się wejściem smoka w derbach z Miedzią Legnica. Sebastian Bonecki uderzył w swoim stylu z dystansu i zaskoczył Tomasza Liberę. Bonecki wywalczył sobie miejsce w jedenastce i tak jakby chciał powiedzieć swojemu trenerowi: beze mnie ani rusz także w następnych kolejkach.

Stal Mielec szukała sposobu na odrobienie strat, a jej trener wykorzystał szybko komplet zmian. Skuteczność była jednak atutem przyjezdnych. Chrobry wygrał na Podkarpaciu aż 4:1 i do takiego wyniku doprowadzili między 53. a 59. minutą Michał Ilków-Gołąb oraz Paweł Wojciechowski, a następnie Seweryn Michalski w 85. minucie.

Poirytowana kolejnym małym pogromem Stal kończyła mecz w osłabieniu po czerwonej kartce dla Roberta Sulewskiego. Jej honor uratował Sebastian Zalepa po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Beniaminek przegrał poprzedni mecz 0:6 z Wigrami Suwałki. Przed następnym zapowiadał, że zmaże plamę, a tymczasem dobił do 10 straconych bramek przez 180 minut. Stal musiała radzić sobie bez Jakuba Żubrowskiego. Kapitan doznał kontuzji i bez niego drużyna miała problem. Na dodatek mankamentem w grze mielczan była nieskuteczność.

Chrobry zatriumfował po raz drugi w sezonie. Ponownie na stadionie beniaminka. Poprzednio cieszył się ze zwycięstwa w Puławach. Trener Mamrot może odetchnąć. Dzięki zdobytym ostatnio 7 z możliwych 9 punktów jego drużyna jest coraz dalej od strefy spadkowej, a należy pamiętać, że latem doznała poważnych ubytków kadrowych.

Stal Mielec - Chrobry Głogów 1:4 (0:1)
0:1 - Sebastian Bonecki 4'
0:2 - Michał Ilków-Gołąb 54'
0:3 - Paweł Wojciechowski 60'
1:3 - Sebastian Zalepa 77'
1:4 - Seweryn Michalski 86'

Składy:

Stal: Tomasz Libera - Robert Sulewski, Michał Bierzało, Krzysztof Kiercz, Krystian Getinger - Sebastian Zalepa, Piotr Marciniec - Szymon Sobczak, Kamil Radulj (58' Grzegorz Fonfara), Mateusz Cholewiak (46' Piotr Głowacki) - Sebastian Łętocha (46' Tomasz Prejs).

Chrobry: Sławomir Janicki - Michał Ilków-Gołąb, Seweryn Michalski, Bartosz Kwiecień, Karol Hodowany - Marcel Gąsior, Maciej Kona - Karol Danielak (74' Dominik Kościelniak), Sebastian Bonecki (83' Maksymilian Rozwandowicz), Damian Sędziak (24' Paweł Wojciechowski) - Łukasz Szczepaniak.

Żółte kartki: Głowacki, Fonfara (Stal) oraz Sędziak (Chrobry).

Czerwona kartka: Sulewski (Stal) /68' - za faul/

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).

ZOBACZ WIDEO: Świetni w klubach. Teraz czas na reprezentację (źródło TVP)


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×