Kontrowersje w II-ligowym hicie. "Rzut karny nam się należał"

W meczu 11. Kolejki II ligi nie zabrakło emocji i kontrowersji. - Potrafiliśmy zremisować z najlepszą drużyną w lidze, w mojej ocenie grając lepiej od Rakowa - ocenił trener Błękitnych Stargard, Krzysztof Kapuściński.

Patryk Neumann
Patryk Neumann

W starciu czwartej drużyny z liderem II ligi Błękitni Stargard zremisowali z Rakowem Częstochowa 2:2. Gospodarze przegrywali po sześciu minutach 0:2. Pierwszą bramkę stracili z rzutu karnego. Później jednak podnieśli się z dominacji rywala i zdołali wyrównać. Mogli także zwyciężyć, ale jeszcze w pierwszej połowie sędzia nie uznał bramki zdobytej przez Przemysława Brzeziańskiego. Ta sytuacja wzbudziła największe kontrowersje, lecz mieli oni również uwagi do kilku innych boiskowych zdarzeń.

- Gratuluję mojej drużynie, że się podniosła po kontrowersyjnym rzucie karnym, którego w mojej ocenie nie było i drugim straconym golu. Pierwsze 10 minut było nerwowe w naszym wykonaniu, ale później myślę, że zdominowaliśmy przeciwnika i dążyliśmy do wygranej, nawet przy stanie 0:2. Flis strzelił na 1:2. Za chwilę moim zdaniem prawidłowa bramka na 2:2. Później w polu karnym piłka trafia w rękę zawodnika Rakowa. Arbiter nie reaguje, ale nie chciałbym podważać decyzji sędziego. Musiałbym to przeanalizować na chłodno, ale z mojej perspektywy rzut karny nam się należał. Powiedziałem na ławce zawodnikom, że nie będziemy trenowali rzutów karnych, bo nie mamy żadnej "jedenastki" a w drugą stronę są - komentował Krzysztof Kapuściński.

Rozczarowany rezultatem był szkoleniowiec Rakowa, Marek Papszun. - Biorąc pod uwagę przebieg meczu jesteśmy bardzo niezadowoleni z wyniku. Pierwsza sprawa, że prowadziliśmy 2:0 i mieliśmy sytuacje na kolejne bramki. Druga, że właściwie sami sobie strzeliliśmy te dwa gole. Dlatego wynik nas mocno nie satysfakcjonuje - oceniał trener przyjezdnych.

- Jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu, dlatego że mieliśmy duże problemy kadrowe. Pięciu zawodników z nami nie przyjechało. Dwóch kolejnych zeszło w trakcie gry z kontuzjami. Część to wiodący piłkarze, więc cykl treningowy został zaburzony. Nie mogliśmy się przygotować do meczu tak, jak chcieliśmy, ale graliśmy dobrze - kontynuował Marek Papszun.

Pod względem problemów kadrowych oraz oceny gry swoich podopiecznych obaj trenerzy byli zgodni. - Uważam, że zagraliśmy najlepszy mecz w tej rundzie. Ta drużyna pokazała ogromny charakter. To cieszy, że potrafiliśmy zagrać bardzo dobrze z najlepszą drużyną w lidze. Też miałem kilka problemów z kontuzjami. Mieliśmy problem z grypą, która w pewnym momencie nasz zespół osłabiła. Fadecki, Brzeziański, Baranowski, Wróbel - wyliczał Krzysztof Kapuściński, który w przerwie musiał zdjąć również Grzegorza Szymusika. Defensor zmagał się z urazem a na prawej obronie zastąpił go Paweł Lisowski. W następnych spotkaniach Błękitni pojadą do Polonii Bytom a Raków podejmie Olimpię Zambrów.

ZOBACZ WIDEO: Strata punktów wyjdzie kadrze na dobre? "Będziemy mocniejsi"


Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany) 2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×