Wiceprezes Wisły Kraków z poważnymi zarzutami. Kierownictwu klubu to nie przeszkadza

Mateusz Karoń 05 Października 2016, 09:10

PAP / Stanisław Rozpędzik

I przypomina, że prokuratura zarzuca Szymańskiemu udział w zorganizowanej grupie przestępczej, wyłudzanie podatku VAT i pranie brudnych pieniędzy.

• Wisła Kraków skarży się na medialny atak

Afer ta odbiła się szerokim echem w Małopolsce. Oskarżono 14 osób, które na przestrzeni lat 1998-2014 dokonać miały nadużyć na przeszło sto milionów złotych.

- Zapewniam, że zostałem uniewinniony w odrębnym procesie - stwierdził Czerwiński.

"Dziennik Polski" informuje jednak, że proces przeciwko Czerwińskiemu został cofnięty do ponownego rozpatrzenia. Oskarża się go o próbę wyprowadzenia z KBP trzech milionów złotych.

Jeśli chodzi o Szymańskiego, jego firma wykonywała usługi z zakresu wentylacji powietrza Według prokuratury wystawiał on fałszywe faktury i zawyżył koszty pracy o 930 tysięcy złotych.

- Do tego dochodzi zarzut wyłudzenia 780 tysięcy złotych podatku VAT i prania brudnych pieniędzy na kwotę 590 tysięcy. Oskarżony przyjmował pieniądze z fikcyjnych faktur i mieszał je z legalnymi środkami na swoich kontach bankowych - powiedział prokurator Tomasz Dudek.

- Nie komentujemy spekulacji medialnych dotyczących działalności członków zarządu Wisły Kraków SA, niezwiązanej z ich pracą w naszym klubie - powiedział rzecznik Białej Gwiazdy, Damian Juszczyk.

Wisłę przed kilkoma tygodniami przejęło Towarzystwo Sportowe. Jej poprzednim właścicielem był Jakub Meresiński, który odkupił klub od Bogusława Cupiała.