Stomil - MKS: czas na przełamanie

PAP / Tomasz Waszczuk
PAP / Tomasz Waszczuk

W meczu 14. kolejki I ligi Stomil Olsztyn zmierzy się z MKS-em Kluczbork. Obie drużyny w ostatnich tygodniach spisują się poniżej oczekiwań i mają szansę na przełamanie.

Stomil Olsztyn w swoim dorobku ma 14 punktów i sklasyfikowany jest na trzynastym miejscu w ligowej tabeli, choć ma tyle samo "oczek", co zajmujący pozycję barażową GKS Tychy. Sytuacja MKS-u Kluczbork jest gorsza, gdyż ekipa z Opolszczyzny zajmuje 17. pozycję, a wywalczyła dotychczas 10 punktów.

Po słabych występach zagrożona jest posada Mirosława Dymka, który dwa tygodnie temu otrzymał od władz klubu ultimatum dotyczące liczby punktów wywalczonych w dwóch kolejnych meczach. Przed tygodniem MKS zremisował z Chojniczanką Chojnice 1:1 i jeśli Dymek chce zachować swoją posadę, to w Olsztynie MKS musi wygrać. Trener będzie miał utrudnione zadanie, gdyż został zdyskwalifikowany na dwa mecze i będzie swoich podopiecznych prowadził z trybun.

Stomil w ostatnich meczach także spisuje się poniżej oczekiwań. Przed tygodniem olsztynianie przegrali w Zabrzu 0:2 i byli tłem dla przeciwnika. - Nie był to najlepszy mecz dla nas, ale nie było to też najsłabsze spotkanie w naszym wykonaniu w tej rundzie. Przyjechaliśmy do drużyny, która mimo tego na jakiej jest pozycji w tabeli, ma ogranych i doświadczonych zawodników - powiedział po starciu w Zabrzu napastnik Stomilu, Tomasz Zahorski.

Obie drużyny liczą na przełamanie. Stomil w trzech ostatnich meczach nie odniósł zwycięstwa i nie zdobył bramki. Z kolei MKS ma na swoim koncie zaledwie jeden triumf w tym sezonie.

Stomil Olsztyn - MKS Kluczbork / sob. 22.10.2016, godz. 14:00.

Przypuszczalne składy:

Stomil Olsztyn: Michał Leszczyński - Piotr Klepczarek, Tomasz Wełnicki, Marcel Ziemann, Jarosław Ratajczak - Wiktor Biedrzycki, Łukasz Jegliński, Tsubasa Nish, Patryk Kun, Karol Żwir - Rafał Kujawa.

MKS Kluczbork: Oskar Pogorzelec - Adam Orłowicz, Łukasz Ganowicz, Bartosz Brodziński, Kamil Nitkiewicz, Bartłomiej Olszewski, Sebastian Deja, Piotr Kwaśniewski, Tomasz Swędrowski, Patryk Gondek - Adam Setla.

Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).

ZOBACZ WIDEO Rekordowy Robert Lewandowski

Komentarze (0)