Premier League: król Olivier Giroud. Arsenal liderem

Arsenal wygrał z Sunderlandem 4:1 i został liderem Premier League, ale jeszcze 20 minut przed końcem tylko remisował 1:1. Wejście Oliviera Girouda odmieniło losy spotkania.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
Olivier Giroud (po lewej) Getty Images / Ian MacNicol / Olivier Giroud (po lewej)
W pierwszej połowie Sunderland AFC nie istniał. Ostatnie miejsce, dwa punkty w dziewięciu meczach to nie przypadek - udowodniło to otwierające 45 minut.

Arsenal prowadził grę, kontrolował jej przebieg i co jakiś czas stwarzał okazje strzeleckie. Na pierwszą bramkę musiał czekać niecałe 20 minut. Mohamed Elneny zagrał na skrzydło do Oxlade-Chamberlaina, który minął obrońcę i dośrodkował na szósty metr. Tam zaspali piłkarze Sunderlandu, ponieważ niski Alexis Sanchez celnym strzałem głową zdobył gola.

Na przerwę zawodnicy Czarnych Kotów schodzili przy gwizdach własnych kibiców. Ci mieli rację - ich ulubieńcy zawodzili na całej linii.

Po zmianie stron, przynajmniej na początku, było jednak inaczej. David Moyes natchnął swoich piłkarzy i ci z werwą rozpoczęli drugą połowę. W 62. minucie sfaulowany w polu karnym Sunderlandu został Alexis Sanchez czego nie zauważył Martin Atkinson.

ZOBACZ WIDEO Michał Listkiewicz: Boniek zrobi wszystko, by być dobrze zapamiętanym (źródło: TVP SA)

180 sekund później wskazał za to na "wapno" po drugiej stronie boiska. Petr Cech powalił jednak na murawę Duncana Watmore'a i tutaj wątpliwości nie było. Chwilę wcześniej błąd popełnił Shkodran Mustafi i to przez Niemca wynikła cała sytuacja.

"Jedenastkę" na bramkę zamienił Defoe i reakcja Arsene'a Wengera była natychmiastowa. Na murawie zameldował się Olivier Giroud i już w pierwszym dotknięciu piłki zdobył bramkę. Piękne dośrodkowanie Kierana Gibbsa z lewej flanki i Francuz z dziewięciu metrów strzelił gola.

Cztery minuty później było już 3:1. Drugi (!) kontakt z futbolówką zaliczył Giroud i znów trafił do siatki przeciwnika. Wykorzystał dośrodkowanie Oezila z kornera i głową wpakował piłkę do bramki rywali.

Nie minęło 120 sekund, a było już 4:1. Po strzale Gibbsa futbolówka trafiła w słupek, ale z czterech metrów okazji nie zmarnował Sanchez.

Arsenal zwyciężył na Stadium of Light i został liderem Premier League.

Sunderland - Arsenal FC 1:4 (0:1)
0:1 - Alexis Sanchez 19'
1:1 - Jermain Defoe (k.) 65'
1:2 - Olivier Giroud 72'
1:3 - Olivier Giroud 76'
1:4 - Alexis Sanchez 78'

Składy:

Sunderland: Pickford - Jones, Kone, O'Shea(41' Djilobodji), van Aanholt - Rodwell, N'Dong, Pienaar (70' Januzaj) - Watmore (84' Gooch), Khazri - Defoe.

Arsenal: Cech - Bellerín, Mustafi, Koscielny, Gibbs - Coquelin (89' Maitland-Niles), Elneny - Oxlade-Chamberlain (79' Ramsey), Oezil, Iwobi (69' Giroud) - Alexis Sanchez.

Żółte kartki: Pienaar, Khazri, Ndong (Sunderland) oraz Cech, Gibbs (Arsenal).

Sędzia: Martin Atkinson.

Czy Sunderland spadnie z Premier League?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×