Juventus - Lyon: klub Macieja Rybusa urwał punkt Starej Damie

Piłkarze Olympique Lyon uratowali remis 1:1 na stadionie Juventusu Turyn i zachowali szansę na awans z grupy Ligi Mistrzów. Maciej Rybus zagrał 70 minut i był blisko zdobycia gola.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
PAP/EPA / PAP/EPA/ALESSANDRO DI MARCO

Maciej Rybus nie zagrał w pierwszym spotkaniu z Juventusem Turyn z powodu problemów zdrowotnych, większą część meczu ligowego oglądał z ławki rezerwowych, kumulował energię na występ we Włoszech. Właśnie Polak miał najlepszą szansę na pokonanie Gianluigiego Buffona w pierwszej połowie. Trener Olympique Lyon pokręcił głową z niedowierzaniem, kiedy weteran odbił płaski strzał Rybusa.

Bruno Genesio miał jeszcze bardziej kwaśną minę w 13. minucie, kiedy Juventus wyszedł na prowadzenie. Gonzalo Higuain strzelił pewnie z rzutu karnego po uprzednim zmyleniu bramkarza. Faul Mouctara Diakhaby'ego w szesnastce był bezmyślny, ponieważ Stefano Sturaro był odwrócony plecami do bramki. Stoper mocno skomplikował, i tak trudną, sytuację Lyonu.

Juventus miał zaliczkę i wziął na radar Rybusa. Tylko Polak oddawał bowiem strzały na jego bramkę. Alexandre Lacazette był pilnowany, środkowi pomocnicy schowani, przez co czas uciekał, a atak pozycyjny gości, wyglądał coraz gorzej. Przedstawiciel Ligue 1 niby przeważał, ale nie pachniało wyrównaniem. Bliżej było trafienia Juventusu, gdy Higuain miał przed sobą tylko bramkarza, a uderzył nad poprzeczką.

Lyon walczył, próbował wyrwać punkty Bianconerim. W 58. minucie piąstkowanie Lopesa dało kapitalną szansę na skontrowanie, Lacazette i Rybus wbiegli w pole karne, ale płaskie dośrodkowanie Rachida Ghezzala zostało zablokowane. Dostarczenie piłki z boku boiska do napastnika było piętą achillesową Olympique.

ZOBACZ WIDEO Mocne opinie o Lewandowskim z Hiszpanii. Trafi do Realu? "Nie jest potrzebny"
W 70. minucie boisko opuścił zmęczony Rybus, a piłkarze, którzy na nim pozostali, zdołali doprowadzić do remisu 1:1. Corentin Tolisso wepchnął piłkę z bliska do bramki po kapitalnym dośrodkowaniu Ghezzala z rzutu wolnego za linię obrońców Juventusu. Dzięki trafieniu w 84. minucie Lyon zachował szansę na wyjście z grupy.

W drugim meczu Sevilla FC wygrała 4:0 z Dinamem Zagrzeb i jest niepokonanym liderem w grupie H.

Juventus Turyn - Olympique Lyon 1:1 (1:0)
1:0 - Gonzalo Higuain (k.) 13'
1:1 - Corentin Tolisso 84'

Składy:

Juventus: Gianluigi Buffon - Dani Alves, Andrea Barzagli, Leonardo Bonucci (68' Medhi Benatia), Patrice Evra - Sami Khedira, Claudio Marchisio, Stefano Sturaro - Miralem Pjanić (68' Alex Sandro) - Mario Mandzukić, Gonzalo Higuain (83' Juan Cuadrado).

Lyon: Anthony Lopes - Jeremy Morel, Mouctar Diakhaby, Emanuel Mammana, Rafael da Silva - Maxime Gonalons, Corentin Tolisso - Rachid Ghezzal, Nabil Fekir (78' Sergi Darder), Maciej Rybus (70' Maxwel Cornet) - Alexandre Lacazette.

Żółte kartki: Pjanić, Barzagli, Sturaro (Juventus) oraz Darder, Ghezzal (Lyon).

Sędzia: Bjorn Kuipers (Holandia).

Sevilla FC - Dinamo Zagrzeb 4:0 (1:0)
1:0 - Luciano Vietto 31'
2:0 - Sergio Escudero 67'
3:0 - Steven N'Zonzi 80'
4:0 - Wissam Ben Yedder 87'

Liga Mistrzów, gr. H 2016/2017

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Juventus Turyn 6 4 2 0 11:2 14
2 Sevilla FC 6 3 2 1 7:3 11
3 Olympique Lyon 6 2 2 2 5:3 8
4 Dinamo Zagrzeb 6 0 0 6 0:15 0



Czy Olimpique Lyon awansuje z grupy Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×