Tak wyglądałby skład, gdyby Adam Nawałka postawił na ulubieńców

Stworzyliśmy jedenastkę piłkarzy reprezentacji Polski, która mogłaby zagrać przeciwko Rumunii, jeśli Adam Nawałka wziąłby pod uwagę liczbę minut rozegranych pod jego wodzą.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski
Zdecydowaliśmy się na ustawienie 4-5-1 z ofensywnym pomocnikiem, a nie drugim napastnikiem wobec braku Arkadiusza Milika. Wydaje się, że to najbardziej możliwy wariant, więc w takiej sytuacji Łukasz Teodorczyk usiadłby na ławce rezerwowych.

Miejsce za Robertem Lewandowskim zająłby Piotr Zieliński, ale z całej przygotowanej przez nas jedenastki tylko on nie ma na koncie choćby 1000 minut. Pozostali są etatowymi kadrowiczami.

Jeśli wziąć pod uwagę obecną formę piłkarzy, to pod znakiem zapytania stałby występ Krzysztofa Mączyńskiego, a reszta składu raczej nie powinna się zmienić. Trudno przypuszczać, żeby Adam Nawałka posadził na ławce rezerwowych Grzegorza Krychowiaka. Wprawdzie w Paris Saint Germain gra mało, to dla reprezentacji wciąż znaczy bardzo dużo i nie mamy odpowiednich zmienników.

Tak wglądałby skład reprezentacji na mecz z Rumunią, gdy Nawałka postawił na swoich ulubieńców:

Łukasz Fabiański - 1365 minut
Łukasz Piszczek - 1575 minut
Kamil Glik - 2400 minut
Michał Pazdan - 1339 minut
Artur Jędrzejczyk - 1248 minut
Jakub Błaszczykowski - 1403 minuty
Grzegorz Krychowiak - 2380 minut
Krzysztof Mączyński - 1301 minut
Kamil Grosicki - 1821 minut
Piotr Zieliński - 711 minut
Robert Lewandowski - 2213 minut

ZOBACZ WIDEO Jerzy Engel: Grzegorz Krychowiak w reprezentacji jest niezmienialny (źródło: TVP SA)
Czy taka "11" wygrałaby z Rumunią?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×