Chrobry wysoko ograł Stomil: "Zostaliśmy upokorzeni"

W meczu 18. kolejki I-ligowych rozgrywek piłkarze Chrobrego Głogów pokonali 3:0 Stomil Olsztyn. - Zostaliśmy upokorzeni i musimy sobie z tym poradzić - mówił po spotkaniu cytowany przez chrobry-glogow.pl Adam Łopatko, trener Stomilu.

Na inaugurację sezonu Chrobry wysoko przegrał w Olsztynie 0:3. W rewanżu w Głogowie gospodarze zrewanżowali się Stomilowi zwyciężając... 3:0. Dzięki wygranej Chrobry wyprzedził olsztynian w tabeli I ligi.

- Za wiele nie chcę się wypowiadać, bo nie ma o czym. Stracone bramki to na tym poziomie kuriozum. Pierwszoligowy zespół nie może sobie na takie straty pozwalać. Do tego indolencja z przodu. Chodzi mi o Rafała Kujawę, który ma idealną sytuację, najpierw jedną, później drugą... Zostaliśmy upokorzeni i musimy sobie z tym poradzić. Nie będziemy jednak płakać tylko solidnie weźmiemy się za robotę. Zrobimy wszystko, aby w następnym meczu wygrać, mimo że z liderem, bo nie ma to wielkiego znaczenia - mówił po meczu trener Stomilu Adam Łopatko cytowany przez chrobry-glogow.pl.

Do słów szkoleniowca odniósł się trener Chrobrego, Ireneusz Mamrot. - Nie zgodzę się ze słowem "upokorzenie". Wynik - nie ma się co oszukiwać i nie ma co koloryzować, bo nie lubię jak niekiedy trenerzy opowiadają bajki - jest nieadekwatny do gry. Był to bardzo trudny mecz. My po prostu byliśmy nieprawdopodobnie skuteczną drużyną. Taka skuteczność zdarza się nam bardzo rzadko. Nie mówię o późniejszych sytuacjach, gdy rywal się odkrył, bo do momentu 2:0 te bramkowe okazje były naszymi jedynymi. Do tego w końcu trochę szczęścia z tyłu. Wiadomo, Adam będzie miał troszeczkę pretensji do swoich zawodników, a ja uważam, że pomógł nam Karol Szymański. Jego kluczowa interwencja to ta na możliwe 1:1. To doprowadziło do tego, że wygraliśmy ten bardzo ciężki mecz - powiedział Mamrot na cytowany przez chrobry-glogow.pl.

Gole dla Chrobrego zdobyli Mateusz Machaj, Karol Danielak i Łukasz Szczepaniak. Głogowianie po pierwszej połowie prowadzili 1:0, a w drugiej zdobyli kolejne dwa gole.

ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"

Komentarze (0)