Miroslav Bożok przeprosił za bestialski atak

Kapitan Arki Gdynia, Miroslav Bożok przeprosił Patryka Fryca z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza za brutalny atak, którego dopuścił się na niego podczas meczu 16. kolejki Lotto Ekstraklasy.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
PAP / Adam Warżawa
W 37. minucie niedzielnego spotkania Miroslav Bożok bezmyślnie zaatakował Patryka Fryca tzw. "sankami", czyli wykonał wślizg dwiema wyprostowanymi nogami. Sędzia Łukasz Bednarek z Koszalina natychmiast ukarał kapitana Arki czerwoną kartką.

33-letni Słowak może zostać zdyskwalifikowany na kilka spotkań, a do tego konsekwencje wobec niego wyciągnie też klub.

- To było naganne zachowanie, dlatego wyciągniemy wnioski i konsekwencje - zapowiedział tuż po meczu trener Arki, Grzegorz Niciński.

W poniedziałek Bożok okazał skruchę i - jak informuje gdyński klub - telefonicznie przeprosił Fryca za swoje zachowanie.


Choć Bożok potraktował Fryca bardzo brutalnie, obrońca Bruk-Betu uniknął poważnej kontuzji i pozostał na boisku do końcowego gwizdka.

ZOBACZ WIDEO Grosicki zmieni klub już w styczniu? "Szanuję Rennes, ale mam marzenia"
Miroslav Bożok powinien zostać zdyskwalifikowany na dłużej niż dwa mecze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×