Stomil - Chojniczanka: lider kończy złotą jesień

Piłkarze Chojniczanki Chojnice zakończą złotą jesień meczem na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn. Poprzedni pojedynek tych klubów skończył się kosmicznym wynikiem 5:4.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Newspix / Tomasz Zasinski / 058sport.pl

Chojniczanka Chojnice była liderem już na półmetku sezonu. Teraz gra o to, by wygodnie usadowić się na szczycie tabeli przed przerwą zimową. Potrzebuje do tego jeszcze jednego kompletu punktów, który może zdobyć w Olsztynie. Rewelacja rozgrywek ma trzy oczka przewagi nad GKS Katowice i pięć nad Zagłębiem Sosnowiec.

Drużyna stała w końcówce roku przed trudnym zadaniem. Trzy jej ostatnie starcia to mecze wyjazdowe, a przed nimi klub opuścił trener Maciej Bartoszek, twórca sukcesów. Ster w szatni przejął dotychczasowy asystent Hermes. Pod jego wodzą Chojniczanka wygrała w Głogowie 3:1, zremisowała 1:1 z Zagłębiem Sosnowiec, a w sobotę kończy tournee.

- Po meczu w Sosnowcu aż rozbolała mnie głowa. Chwała mojej drużynie, że powalczyła i nawet w osłabieniu pressowała, odbierała piłkę i stwarzała sytuacje podbramkowe. Nie każdy zespół potrafi tak grać, dlatego byłem dumny z tego co zobaczyłem – powiedział Hermes.

Trener Chojniczanki może skorzystać z Piotra Kieruzela oraz Mariusza Kryszaka, którzy odpokutowali nadmiar kartek. Pole manewru zmniejszają problemy zdrowotne Marcina Biernata i Przemysława Pietruszki. Po stronie Stomilu zabraknie Pawła Głowackiego, Tomasza Wełnickiego, a także Krzysztofa Szewczyka.

ZOBACZ WIDEO Borussia - Legia. Aleksandar Prijović: To był styl Prijo

Adam Łopatko, który w bieżącym sezonie prowadzi Stomil, musi nieco zamieszać w składzie, a ponadto wpaść na pomysł, jak zmienić trend po dwóch porażkach z rzędu. Po 0:3 z Chrobrym Głogów olsztynianie znaleźli się na 13. lokacie. Pocieszać mogą się statystykami na własnym stadionie, gdzie punktują zdecydowanie częściej niż na wyjeździe.

- W Głogowie zostaliśmy upokorzeni i musimy sobie z tym poradzić. Nie płakaliśmy, tylko solidnie wzięliśmy się za robotę. Zrobimy wszystko, aby w następnym meczu wygrać i nie ma wielkiego znaczenia fakt, że akurat podejmiemy lidera – zapowiedział Łopatko.

Bilans spotkań olsztyńsko-chojnickich jest wyrównany. Oba kluby odniosły po trzy zwycięstwa. Ostatnio wygrała Chojniczanka 5:4 po szalonym widowisku i pewnie kibice chętnie zobaczyliby jeszcze jedną salwę na koniec roku.

Stomil Olsztyn - Chojniczanka Chojnice / sob. 26.11.2016 godz. 13.30

Przewidywane składy:

Stomil: Skiba - Ziemann, Klepczarek, Czarnecki, Ratajczak - Jegliński, Lech - Żwir, Nishi, Kun - Kujawa.

Chojniczanka: Budziłek - Lisowski, Markowski, Kieruzel, Podgórski - Kryszak, Zawistowski - Kosakiewicz, Rybski, Jakóbowski - Mikołajczak.

Sędzia: Rafał Rokosz (Katowice)


Kto wygra mecz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×