Górnik Łęczna na razie bez nowego trenera

Górnik Łęczna nie znalazł na razie następcy zwolnionego w czwartek Andrzeja Rybarskiego i do niedzielnego meczu 18. kolejki Lotto Ekstraklasy z Cracovią przygotowuje się pod okiem starego sztabu szkoleniowego.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
PAP / Marcin Bednarski
Andrzej Rybarski prowadził łęcznian od maja. Pod jego okiem Górnik rozegrał łącznie 20 spotkań, w których zdobył 18 punktów - w branym pod uwagę okresie to drugi najgorszy wynik.

Po 17 kolejkach bieżącego sezonu ma na koncie 14 "oczek" i zajmuje ostatnią pozycję w tabeli. Młody szkoleniowiec został zwolniony po porażce z Lechią Gdańsk (0:4), która był już czwartą z rzędu Górnika.

W niedzielę zespół z Łęcznej czeka mecz 18. kolejki z Cracovią i wszystko wskazuje na to, że przystąpi do niego bez nowego trenera. Górnikowi na razie nie udało się zatrudnić nikogo w miejsce Rybarskiego i do spotkania z Pasami zespół przygotowuje się pod okiem jego sztabu szkoleniowego.

Według nieoficjalnych informacji Górnika do końca rundy ma przejąć Marcin Broniszewski, którego w styczniu zastąpi Franciszek Smuda, ale na razie nie znalazło to potwierdzenia w rzeczywistości.

ZOBACZ WIDEO Sevilla przeskoczyła Barcelonę. Kolejna porażka Valencii - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Górnik Łęczna utrzyma się w Lotto Ekstraklasie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×