Premier League: kolejne koszmarne popołudnie Łukasza Fabiańskiego

Trzy kolejne bramki wpuścił Łukasz Fabiański. Znów nie miał nic do powiedzenia przy nich, a to wywoływało tylko ogromną frustrację Polaka. Swansea City przegrała w 17. kolejce Premier League z Middlesbrough 0:3.

Bartosz Zimkowski 17 Grudnia 2016, 18:05

Getty Images / Jan Kruger

Świąteczny prezent piłkarzy Chelsea dla Artura Boruca

Już przed tą kolejką Łukasz Fabiański był bramkarzem, który najczęściej sięgał do własnej siatki. Polak w większości przypadków nie miał nic do powiedzenia przy strzałach rywali i tylko frustruje się na swoich kolegów z drużyny.

Podobnie było w sobotnie popołudnie. Już w 18. minucie musiał sięgnąć do własnej siatki. Alvaro Negredo źle został pokryty przez defensorów Łabędzi i z woleja umieścił piłkę w rogu bramki Łabędzi.

Nieco ponad 10 minut później cieszył się z dubletu. Tym razem stanął oko w oko z Fabiański przy rzucie karnym. Zmylił Polaka i płaskim strzałem podwyższył prowadzenie beniaminka. Fabiański z wściekłością wykopał piłkę przed siebie.

Swansea nie potrafiła odpowiedzieć i przed upływem godziny gry przegrywała już różnicą trzech bramek. Tym razem Marten de Roon bez problemu pokonał Fabiańskiego, który bezradny opuścił ręce i odwrócił się na pięcie. Middlesbrough zwyciężyło 3:0 i Swansea w tabeli jest przedostatnia.

ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież

Sporo emocji było w pojedynku Stoke City z Leicester City, a najwięcej w pierwszej połowie - i to tych negatywnych. Najpierw za faul z czerwoną kartką z boiska wyleciał Jamie Vardy, a w ciągu siedmiu minut goście otrzymali aż pięć żółtych kartek. Mieli ogromne pretensje do arbitra i jeszcze do przerwy przegrywali 0:2.

Mimo tak katastrofalnej sytuacji nie poddali się i ich trud został wynagrodzony. Najpierw kontaktowego gola uzyskał Leonardo Ulloa, a w 88. minucie Daniel Amartey zapewnił mistrzom Anglii remis na Britanna Stadium. Marcin Wasilewski oraz Bartosz Kapustka nie zmieścili się nawet na ławce rezerwowych.

Wyniki sobotnich meczów 17. kolejki Premier League:

Middlesbrough - Swansea City 3:0 (2:0)
1:0 - Alvaro Negredo 18'
2:0 - Alvaro Negredo (k.) 29'
3:0 - Marten De Roon 58'

Stoke City - Leicester City 2:2 (2:0)
1:0 - Bojan Krki 39'
2:0 - Joe Allen 45+3'
2:1 - Leonardo Ulloa 74'
2:2 - Daniel Amartey 88'

Czerwona kartka: Jamie Vardy /28'/ (Leicester City).

Sunderland AFC - Watford FC 1:0 (0:0)
1:0 - Patrick van Aanholt 50'

West Ham United - Hull City 1:0 (0:0)
1:0 - Mark Noble (k.) 76'

Premier League 2016/2017

#	Drużyna	M	Z	R	P	Bramki	Pkt
1	Chelsea FC	38	30	3	5	85:33	93
2	Tottenham Hotspur	38	26	8	4	86:26	86
3	Manchester City	38	23	9	6	80:39	78
4	Liverpool FC	38	22	10	6	78:42	76
5	Arsenal FC	38	23	6	9	77:44	75
6	Manchester United	38	18	15	5	54:29	69
7	Everton	38	17	10	11	62:44	61
8	Southampton FC	38	12	10	16	41:48	46
9	AFC Bournemouth	38	12	10	16	55:67	46
10	West Bromwich Albion	38	12	9	17	43:51	45
11	West Ham United	38	12	9	17	47:64	45
12	Leicester City	38	12	8	18	48:63	44
13	Stoke City	38	11	11	16	41:56	44
14	Crystal Palace	38	12	5	21	50:63	41
15	Swansea City	38	12	5	21	45:70	41
16	Burnley FC	38	11	7	20	39:55	40
17	Watford FC	38	11	7	20	40:68	40
18	Hull City	38	9	7	22	37:80	34
19	Middlesbrough	38	5	13	20	27:53	28
20	Sunderland AFC	38	6	6	26	29:69	24