Bundesliga: Przełamanie VfL Wolfsburg. Pierwsza wygrana Wilków na własnym stadionie
VfL Wolfsburg wygrał pierwsze spotkanie od 5 listopada i pierwsze przed własną publicznością w obecnym sezonie. Wilki pokonały Eintracht Frankfurt 1:0. Jakub Błaszczykowski pojawił się na boisku w 88. minucie.
Przez pół godziny zawodnicy obu drużyn rzeczywiście utrzymywali wysoki poziom. Niestety, chodziło jednak tylko o sposób rozgrywania ataków. Ten ograniczał się do długich piłek w kierunku napastników.
Wreszcie gola zdobył Jeffrey Bruma, który idealnie wykończył dośrodkowanie z rzutu rożnego. Była to druga groźna akcja Wilków w tym spotkaniu. Co ciekawe - asystę zaliczył Julian Draxler, czyli najbardziej znienawidzony piłkarz VfL ostatnich tygodni.
Podopieczni Valeriena Ismaela stworzyli sobie jeszcze kilka okazji. Dwa razy do siatki trafić mógł Mario Gomez, lecz uderzał niecelnie albo nie zdołał pokonać golkipera Eintrachtu.
ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka wspomina, jak poskromiła pijanego adoratoraWyrównanie podopiecznym Niko Kovaca powinien dać Alexander Meier. Słynący ze skuteczności napastnik zmarnował "11", którą goście otrzymali po faulu na Makoto Hasebe.
VfL Wolfsburg - Eintracht Frankfurt 1:0 (1:0)
1:0 - Jeffrey Bruma 33'
Składy:
VfL Wolfsburg: Diego Benaglio - Jeffrey Bruma, Luiz Gustavo, Ricardo Rodriguez - Joshua Guilavogui - Daniel Caligiuri, Paul Seguin (88' Jakub Błaszczykowski), Maximilian Arnold, Yannick Gerhardt - Julian Draxler - Mario Gomez (88' Borja Mayoral)
Eintracht Frankfurt: Lukas Hradecky - David Abraham, Michael Hector (58' Aymen Barkok), Jesus Vallejo - Omar Mascarell, Szabolcs Huszti (46' Alexander Meier) - Makoto Hasebe, Bastian Oczipka - Marco Fabian - Branimir Hrgota, Ante Rebić (76' Shani Tarashaj)
Żółte kartki: Luiz Gustavo, Joshua Guilavogui, Mario Gomez (VfL Wolfsburg), Ante Rebić, Szabolcs Huszti, Omar Mascarell, David Abraham (Eintracht Frankfurt)
Sędziował: Felix Brych
Widzów: 26 967.