Arkadiusz Milik: Już nie mogę się doczekać

Arkadiusz Milik otrzymał pozwolenie od lekarzy Napoli na powrót do treningów z pełnym obciążeniem. Polski napastnik nie ukrywa, że jest zachwycony z tego powodu.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Arkadiusz Milik Getty Images / Francesco Pecoraro / Stringer / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
Arkadiusz Milik przeszedł w czwartek badania kontrolne w rzymskiej klinice Villa Suart u prof. Piera Paolo Marianiego. Tego samego, który jesienią zoperował jego lewe kolano. W październiku polski napastnik SSC Napoli zerwał więzadła krzyżowe i przewidywano, że może nie wrócić na boisko do końca sezonu.

Rehabilitacja naszego rodaka przebiegła jednak nadspodziewanie szybko i Milik otrzymał w czwartek zgodę na powrót do treningów z pełnym obciążeniem. Być może pojawi się już w kadrze Napoli na niedzielny mecz z Pescarą.

Sam zainteresowany jest zachwycony powrotem do zdrowia, co ogłosił na Facebooku.

Powrót Milika do zdrowia to doskonała wiadomość dla trenera Maurizio Sarriego. Do momentu odniesienia kontuzji 22-latek spisywał się znakomicie i swoją grą sprawił, że fani Napoli szybko zapomnieli o sprzedanym do Juventusu Turyn Gonzalo Higuainie.

ZOBACZ WIDEO FIFA zdecydowała, na mundialu zagra aż 48 reprezentacji


Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Arkadiusz Milik pojawi się na boisku już w najbliższy weekend?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×