Primera Division: fantastyczna remontada Atletico! Z piekła do nieba w dwie minuty

Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu Atletico przegrywało z Celtą 1:2, ale zaliczyło nieprawdopodobny finisz i ostatecznie zwyciężyło 3:2. Ozdobą meczu była bajeczna bramka Fernando Torresa.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
PAP/EPA / JUANJO MARTIN
"El Nino" błysnął w 11. minucie i zdobył gola, który będzie zapewne pokazywany w telewizjach całego świata. Napastnik Los Colchoneros przyjął piłkę po podaniu Yannicka Ferreiry Carrasco i oddał strzał stojąc tyłem do bramki. Obrońcy gości kompletnie się tego nie spodziewali, w totalnym szoku był też Sergio Alvarez, który został przelobowany.

To było trafienie na 1:1, bo Atletico już na początku musiało odrabiać straty po tym jak koszmarny błąd popełnił Miguel Angel Moya i po jego nieudanym piąstkowaniu głową do siatki trafił Gustavo Cabral. Pierwsze fragmenty były wręcz ekscytujące. Oba zespoły atakowały z niesamowitym animuszem i wyzbyły się wszelkiej kalkulacji, przez co sytuacji stwarzały mnóstwo.

Fernando Torres już przed przerwą powinien mieć dublet, jednak w 30. minucie zepsuł doskonałe wrażenie, jakie pozostawił po sobie przy pierwszej bramce, bo zmarnował rzut karny, uderzając na siłę i trafiając w poprzeczkę. Sędzia wskazał na "wapno" po faulu Facundo Roncaglii na Ferreirze Carrasco.

W drugiej części tempo nieco spadło i niewiele wskazywało na piorunującą końcówkę. Ostatni kwadrans przyniósł jednak prawdziwe trzęsienie ziemi! Po płaskim uderzeniu Johna Guidettiego z 16 metrów odważnie grająca Celta wyszła na sensacyjne prowadzenie i Atletico znalazło się pod ścianą, bo przy porażce zajmowałoby dopiero 5. miejsce w tabeli.

Podopieczni Diego Simeone sprawili jednak, że po końcowym gwizdku goście mogli tylko złapać się za głowy. W 86. minucie przepięknym wolejem przy słupku wyrównał Ferreira Carrasco, a kilka chwil później mało widoczny dotąd Antoine Griezmann wykonał egzekucję bombą z bliska po zgraniu Kevina Gameiro.

Gospodarze uciekli spod topora i mimo ogromnych kłopotów zwyciężyli ostatecznie 3:2. Teraz mają 42 punkty i plasują się na 4. pozycji. Celta jest 10.

Atletico Madryt - Celta Vigo 3:2 (1:1)
0:1 - Gustavo Cabral 5'
1:1 - Fernando Torres 11'
1:2 - John Guidetti 78'
2:2 - Yannick Ferreira Carrasco 86'
3:2 - Antoine Griezmann 88'

Składy:

Atletico Madryt: Miguel Angel Moya - Juanfran (46' Sime Vrsaljko), Lucas Hernandez, Stefan Savić, Filipe Luis, Yannick Ferreira Carrasco, Gabi, Saul Niguez (72' Angel Correa), Koke, Fernando Torres (76' Kevin Gameiro), Antoine Griezmann.

Celta Vigo: Sergio Alvarez - Hugo Mallo, Gustavo Cabral, Facundo Roncaglia, Jonny Castro, Pablo Hernandez, Nemanja Radoja, Jozabed (64' Daniel Wass), Pione Sisto (69' Theo Bongonda), John Guidetti, Iago Aspas (85' Marcelo Diaz).

Żółte kartki: Gabi (Atletico Madryt) oraz John Guidetti, Jonny Castro (Celta Vigo).

Sędzia: Alejandro Hernandez.

Primera Division 2016/2017

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Real Madryt 38 29 6 3 106:41 93
2 FC Barcelona 38 28 6 4 116:37 90
3 Atletico Madryt 38 23 9 6 70:27 78
4 Sevilla FC 38 21 9 8 69:49 72
5 Villarreal CF 38 19 10 9 56:33 67
6 Real Sociedad 38 19 7 12 59:53 64
7 Athletic Bilbao 38 19 6 13 53:43 63
8 Espanyol Barcelona 38 15 11 12 49:50 56
9 Deportivo Alaves 38 14 13 11 41:43 55
10 SD Eibar 38 15 9 14 56:51 54
11 Malaga CF 38 12 10 16 49:55 46
12 Valencia CF 38 13 7 18 56:65 46

Pokaż całą tabelę



ZOBACZ WIDEO Trzy gole Barcelony. Zobacz skrót meczu z A. Bilbao [ZDJĘCIA ELEVEN]

Czy Atletico zakończy sezon w pierwszej czwórce Primera Division?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×