Wysłannik Ajaksu bardzo zdziwiony zachowaniem Aleksandara Vukovicia

- Gdy Tonny widział, jak Aleksandar Vuković biega przy linii, to był bardzo zdziwiony, że drugi trener jest tak superaktywny - mówi w "Przeglądzie Sportowym" trener Bogusław Kaczmarek. Tonny Slot to członek zarządu Ajaksu Amsterdam.

Jacek Stańczyk
Jacek Stańczyk
Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK
Holender rozpracowuje również rywali dla klubu z Amsterdamu. I w sobotę był w Gdyni, aby sprawdzić jak Legia Warszawa prezentuje się na kilka dni przed meczem z jego klubem. Mistrz Polski grał z Arką, wygrał 1:0. Mecz wielki jednak nie był. A właśnie zachowanie Aleksandar Vukovicia zaciekawiło go najbardziej.

- Tonny widział, że wiele dyspozycji z ławki przekazywanych jest przez Vukovicia. To dla niego nie jest typowe, by drugi trener tak bardzo żył meczem. "Vuko długo był w klubie, poza tym ma bałkańską krew" - odpowiedziałem. "To już rozumiem. Pracowałem z Ibrahimoviciem, wiem o co chodzi z ich temperamentem" - odparł mi Slot - opowiada w gazecie Bogusław Kaczmarek.

Tonny Slot pytał nawet w żartach kto właściwie jest trenerem Legii.  A Vukovicia wszyscy w Polsce dobrze znamy. Zresztą, na ławce stołecznego klubu jest właśnie taki podział. Jacek Magiera spokojnie, jak dowódca z góry dyryguje wojskiem. A na pierwszej linii frontu jest właśnie energiczny Vuković. Taka rola odpowiada im obu.

Pierwszy mecz 1/16 finału Liga Europy pomiędzy Legią i Ajaksem odbędzie się w czwartek 16 lutego w Warszawie. Początek o godzinie 21.05.

ZOBACZ WIDEO Mama Roberta Lewandowskiego: Liczę na finał mistrzostw świata z udziałem Polski i Roberta
Która drużyna awansuje do kolejnej rundy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×