Zaskakujące słowa Tite o Leo Messim. "Chciałbym, żeby urodził się Brazylii"
Leo Messi to narodowy skarb Argentyny i cały piłkarski świat zazdrości go Albicelestes, ale słowa selekcjonera reprezentacji Brazylii, Tite, o gwiazdorze Barcelony mimo wszystko zaskoczyły futbolowe środowisko.
PAP/EPA
/ YOAN VALAT
Lionel Messi to prawdopodobnie najlepszy piłkarz w historii futbolu. Jest pięciokrotnym laureatem Złotej Piłki "France Football" dla najlepszego gracza świata. Argentyńczyk ma dopiero 30 lat, a jest już najlepszym w historii strzelcem Barcelony, reprezentacji i całej La Liga.
Messiego zazdrości Argentynie cały świat, ale słowa Tite i tak są zaskakujące. Selekcjoner reprezentacji Brazylii w rozmowie z "AS-em" bez skrupułów przyznał, że żałuje, iż Messi nie może występować w barwach Canarinhos.
- Tak, chciałbym, żeby Messi urodził się w Brazylii. Niezależnie od naszej wielkiej rywalizacji, mamy wielki podziw dla Argentyny. Messi jest niesamowity. Jego kreatywność jest nadzwyczajna, wymyka się standardom. Potrafi zrobić coś, czego nie zrobi nikt inny - chwali Argentyńczyka brazylijski szkoleniowiec.
Poproszony o werdykt w sprawie rywalizacji Messiego z Cristiano Ronaldo , Tite odpowiada: - Mają inne style. Jeden to snajper. Drugi jest wszechstronnym, magicznym kreatorem. Łączy ich to, że niszczą rywali.
ZOBACZ WIDEO Morata i Bale dali zwycięstwo Realowi. Zobacz skrót meczu z Espanyolem [ZDJĘCIA ELEVEN]
