Debiut bramkarza w Śląsku Wrocław

W meczu 24. kolejki Lotto Ekstraklasy Śląsk Wrocław przegrał 1:4 w Białymstoku z Jagiellonią. W tym spotkaniu czerwoną kartką ukarany został bramkarz WKS-u Mariusz Pawełek, co umożliwiło debiut Dominikowi Budzyńskiemu.

Artur Długosz
Artur Długosz
Newspix / Krystyna Paczkowska
Śląsk Wrocław przegrał drugi mecz z rzędu i jego plany dotyczące pierwszej ósemki zdecydowanie się oddaliły. Drużyna Jana Urbana spotkanie w Białymstoku z Jagiellonią kończyła w osłabieniu, bowiem w 78. minucie czerwoną kartką ukarany został Mariusz Pawełek. Bramkarz WKS-u poza polem karnym faulował Fiodora Cernycha.

Pawełka w bramce zastąpił Dominik Budzyński, który tym samym zadebiutował w Lotto Ekstraklasie.

- Czy cieszę się z debiutu? Totalnie nie wiem co o tym myśleć. Przegraliśmy wysoko mecz, ale z drugiej strony spotkało mnie coś fajnego, bo zadebiutowałem w meczu Lotto Ekstraklasy. Na pewno wolałbym zagrać w zwycięskim spotkaniu - mówił po meczu dla slaskwroclaw.pl 24-letni bramkarz zielono-biało-czerwonych.

Budzyński tuż po wejściu na boisko obronił strzał Konstantina Vassiljeva z rzutu wolnego, ale przy dobitce Przemysława Frankowskiego był już bezradny. Śląsk z Jagiellonią przegrał 1:4.

ZOBACZ WIDEO Hit Serie A dla Napoli! Zobacz skrót meczu z AS Roma - SSC Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN]

Czy Dominik Budzyński powinien być pierwszym bramkarzem Śląska Wrocław?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×