Maciej Makuszewski: Mecz z Górnikiem udowodnił, że łatwo nie jest nigdy

Lech zawiódł w najmniej oczekiwanym momencie i tylko remisując z Górnikiem Łęczna (0:0), nie wykorzystał szansy na objęcie pozycji lidera. Maciej Makuszewski podkreślił, że rywal okazał się znacznie trudniejszy niż wskazuje tabela.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
PAP / Adam Warżawa
- Nie ma łatwych spotkań i teraz się o tym przekonaliśmy. Każdy walczy o punkty, łęcznianie też, a jak ktoś ostatnio śledził ich grę, to pewnie widział, w jak dobrej są dyspozycji. Gdy przegrywali, to dość nieszczęśliwie i różnicą jednej bramki. Natomiast w spotkaniu z Pogonią mieli dużą szansę nawet na zwycięstwo. Trzeba przyznać, że w Poznaniu też spisali się nieźle - powiedział Maciej Makuszewski.

Co najbardziej zawiodło w postawie Kolejorza? - Ciężko to ocenić na gorąco. Po przerwie w polu karnym rywali się kotłowało, oddaliśmy kilka strzałów, ale piłka nie chciała wpaść do siatki. Tym razem nie udało nam się wygrać, lecz trzeba zachować spokój. Do końca rundy zasadniczej zostało jeszcze kilka meczów i mam nadzieję, że wrócimy do zwyciężania - dodał 27-latek.

Na trybunach Inea Stadionu pojawiło się ponad 40 tys. widzów, a to znakomity wynik, zwłaszcza że poznaniacy mierzyli się z nisko notowanym przeciwnikiem. - Niosła nas ta publiczność, szkoda tylko, że podobnie jak w meczu z Arką, który też oglądało tak dużo kibiców, znów padł bezbramkowy remis. Następne spotkanie u siebie rozegramy z Legią Warszawa i pewnie raz jeszcze trybuny będą pełne. Mam nadzieję, że uda nam się już zwyciężyć - zakończył Makuszewski.

ZOBACZ WIDEO Nie Ramos a Casemiro dał zwycięstwo Realowi. Zobacz skrót meczu Athletic - Real [ZDJĘCIA ELEVEN]

Czy remis z Górnikiem Łęczna okaże się jednorazową wpadką Lecha?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×