VfL Bochum nie chce wykupić Pawła Dawidowicza

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Paweł Dawidowicz
Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Paweł Dawidowicz
zdjęcie autora artykułu

Wszystko wskazuje na to, że VfL Bochum nie skorzysta z opcji wykupu Pawła Dawidowicza z Benfiki Lizbona. Reprezentant Polski jest wypożyczony na Ruhrstadion do końca sezonu, a kwota ewentualnego transferu przewyższa możliwości niemieckiego klubu.

W Bochum są zadowoleni z Pawła Dawidowicza, ale twierdzą, że ustalona w sierpniu kwota wykupu jest za wysoka i prawdopodobnie zrezygnują z wykupu polskiego piłkarza.

- Nie mamy pieniędzy na ten transfer - stwierdził na łamach "Westline" dyrektor sportowy niemieckiego klubu, Christian Hochstatter. Niemiecki klub zamierza jednak postarać się od przedłużenie wypożyczenia reprezentanta Polski.

Jeśli Benfica nie przystanie na propozycję Bochum, Dawidowicz po sezonie wróci do Lizbona, ale prawdopodobnie znów będzie musiał szukać innego klubu. W przeciwnym razie - podobnie jak w sezonach 2014/2015 i 2015/2016 - będzie występował jedynie w II-ligowej Benfice B, a to byłby dla niego krok wstecz.

Dawidowicz wystąpił do tej pory w 15 meczach Bochum. Jeśli tylko Polak jest zdrowy, trener Gertjan Verbeek korzysta z jego usług. Wychowanek Sokoła Ostróda jest także podstawowym zawodnikiem młodzieżowej reprezentacji Polski i zagra na mistrzostwach Europy U-21 w 2017 roku, które w czerwcu odbędą się w naszym kraju. Ma również na koncie jeden występ w kadrze A.

ZOBACZ WIDEO: Byliśmy z kamerą na treningu reprezentacji Polski

Źródło artykułu:
Paweł Dawidowicz powinien wrócić do Lechii Gdańsk?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)