Adam Buksa: Jesteśmy rozczarowani ostatnimi wynikami

KGHM Zagłębie Lubin przegrało trzy ostatnie ligowe mecze i na dwie kolejki przed zakończeniem fazy zasadniczej pod znakiem zapytania stoi awans tej drużyny do grupy mistrzowskiej. Adam Buksa przyznaje, że Miedziowych stać na więcej.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
PAP / Maciej Kulczyński
- Na pewno wszyscy jesteśmy rozczarowani ostatnimi wynikami. Przeżywamy to my zawodnicy, pracownicy klubu i kibice. W szatni zdajemy sobie z tego sprawę, ale i jesteśmy mocno zdeterminowani, by pokazać swoją siłę na boisku. Jesteśmy mocni, a ten sezon możemy skończyć jeszcze na niezłym miejscu. Mamy do rozegrania dwa spotkania w rundzie zasadniczej, walczymy o miejsce w "ósemce". Później dojdzie do podziału punktów i czeka nas kolejnych 7 spotkań o jak najlepsze miejsce w tabeli. Zamierzamy walczyć, by dostarczyć kibicom jeszcze trochę powodów do radości i zadowolenia z gry ich drużyny - powiedział Adam Buksa cytowany przez zaglebie.com.

Przed Zagłębiem Lubin niezwykle istotne spotkanie z Wisłą Kraków, która także walczy o awans do czołowej ósemki.

- Do meczu z Wisłą podejdziemy z planem, który będziemy starali się zrealizować. Sztab szkoleniowy przygotowuje nam zadania, niczego nie zaniedbamy. Rywale dobrze operują piłką, są nieźli technicznie, gra prostymi środkami może nie wystarczyć w takim spotkaniu. Znajdziemy jednak sposób, by zagrać optymalnie. Wierzymy w siebie, tak jak już wcześniej powiedziałem, w tym sezonie możemy jeszcze sporo ugrać - podsumował Buksa.

Spotkanie Wisły z Zagłębiem w poniedziałek o 18.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Cieślak: Teraz bombę może zbudować nawet amator
Czy Zagłębie awansuje do grupy mistrzowskiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×