Styl gry Anderlechtu nie pomaga Łukaszowi Teodorczykowi

Łukasz Teodorczyk już 272 minuty czeka na kolejnego gola dla Anderlechtu. Zdaniem belgijskich ekspertów nieskuteczność Polaka spowodowana jest taktyką preferowaną przez trenera.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Łukasz Teodorczyk po strzelonej bramce PAP/EPA / Łukasz Teodorczyk po strzelonej bramce

W ostatnim ligowym meczu przeciwko Ooestende Łukasz Teodorczyk miał kilka okazji do zdobycia bramki. Najlepszą zmarnował w pierwszej połowie, gdy otrzymał dośrodkowanie z lewej strony boiska, umiejętnie przyjął piłkę na klatkę piersiową. Na siódmym metrze był niepilnowany, ale niestety strzelił zamiast w róg bramki rywali, to wprost w przeciwnika.

W innej sytuacji "Teo" huknął nad poprzeczką z czternastu metrów. W 72. minucie reprezentant Polski opuścił boisko, a jego oczekiwanie na gola wynosi już 272 minuty, czyli ponad 4,5 godziny.

Czym spowodowana jest nieskuteczność Polaka? Zdaniem belgijskich ekspertów taktyką Anderlechtu. - Teodorczyk najczęściej dostaje piłkę poza polem karnym, musi biegać do piłki, a tak nie powinno być - powiedział były piłkarz, Johan Boskamp.

W końcowej fazie sezonu Anderlecht musi uważać na to, by nie tracić punktów, które dadzą mu upragnione mistrzostwo. - Anderlecht idzie do akcji ofensywnym zbyt małą liczbą graczy. Dlatego Teodorczyk stracił skuteczność, bo obrońcy rywali dobrze go pilnują - dodał Gilles De Bilde.

Teodorczyk z dorobkiem 20 bramek wciąż jest liderem klasyfikacji strzelców ligi belgijskiej. Drugi w tej klasyfikacji Jelle Vossen z Club Brugge na swoim koncie ma 15 trafień.

ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje! Isco uratował Real! Zobacz skrót meczu ze Sportingiem Gijon [ZDJĘCIA ELEVEN]

Czy Łukasz Teodorczyk zostanie królem strzelców ligi belgijskiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×