Francuskie media: Glik znów porzucił defensywę, żeby ratować Monaco

Kamil Glik po raz szósty w tym sezonie zdobył bramkę dla AS Monaco. Według francuskich dziennikarzy to w dużej mierze jego zasługa, że drużyna zdołała się pozbierać po stracie gola i zdominować rywala.

Przemek Sibera
Przemek Sibera
Fot. PAP/EPA

Bramka Glika

Piłkarze AS Monaco zrobili kolejny krok w kierunku mistrzostwa Francji. Ekipa Leonardo Jardima w sobotę pokonała przed własną publicznością Toulouse FC 3:1.

Zobacz więcej: Ligue 1: podrażnione AS Monaco dopadło rywala. Sygnał do ataku dał Kamil Glik!

Jednym z bohaterów spotkania był Kamil Glik, który wyrównał stan meczu w 49. minucie i dał sygnał do ataku kolegom. Pozostałe dwa gole padły po uderzeniach Kyliana Mbappe oraz Thomasa Lemara.

Jak występ reprezentanta Polski komentują francuskie media?

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Kamil Glik był najlepszym piłkarzem Monaco w meczu z Tuluzą?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna/"Le Figaro"/TF1/"Le Monde"/"L'Équipe"/RTL
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Mojo_jojo Zgłoś komentarz
    Dużo wkład w zwycięstwo Monaco w Tuluzą zauważyli również eksperci z "Le Figaro". Google translate ja nie wybitna dziennikarz używać Litości , wiem że liczy się ilość a nie
    Czytaj całość
    jakość wstawianych "artykułów" prasowych , ale żeby nawet nie przeczytać zanim wciśniemy ENTER . Wstyd panie Przemku
    • warszawiak33 Zgłoś komentarz
      Jeśli grał w tym samym czasie co walczył Kliczko to nie oglądałem. Ale Glik jest mocarz.Brawo za bramkę.