Wisła Kraków chce rozdawać karty w walce o mistrzostwo Polski

Po zdobyciu tylko dwóch punktów w dwóch pierwszych meczach fazy finałowej Biała Gwiazda musiała porzucić marzenia o powrocie na europejską scenę. W najlepszych wypadku krakowianie zakończą sezon na piątym miejscu, co i tak będzie ich najlepszym wynikiem od sezonu 2010/2011.

Trener Kiko Ramirez nie chce jednak, by w pięciu ostatnich kolejkach jego zespół był tylko dostarczycielem punktów dla innych ekip. Hiszpan deklaruje, że Biała Gwiazda zagra o pełną pulę, a spotkania z Jagiellonią Białystok, Koroną Kielce, Pogonią Szczecin, Lechem Poznań i Bruk-Betem Termalicą Nieciecza nie będą dla niego okazja do przeglądu wojsk albo ogrywania młodych zawodników.

- Nie będzie dawania szansy z założenia. Będą grać ci zawodnicy, którzy są lepsi, bo na to Wisła Kraków. Zasługujemy na to, by zająć co najmniej piąte miejsce. To nasz cel, więc będą grać ci, którzy na to zapracują. Z szacunkiem dla drużyn, które walczą o mistrzostwo Polski, do każdego meczu będziemy podchodzić w pełni profesjonalnie. Mogę zapewnić, że będziemy godnym przeciwnikiem dla tych rywali, z którymi zagramy - mówi Ramirez.

W sobotnim meczu 33. kolejki Lotto Ekstraklasy krakowianie zagrają w Białymstoku z będącą liderem tabeli Jagiellonią. Dla Wisły to okazja do zmazania plamy z dwóch ostatnich spotkań z Legią Warszawa (1:1) i Lechią Gdańsk (0:1), ale Ramirez twierdzi inaczej.

- Nie jesteśmy po to, by dokonywać jakichś rewanżów czy zemsty - jesteśmy po to, by pokazać jakość i mogę zadeklarować, że od początku do końca będziemy grali na sto procent - mówi Hiszpan, który docenia osiągnięcia Jagiellonii:  - Rozgrywa wielki sezon. Prezentowała się świetnie w sezonie zasadniczym i jest bardzo poważnym kandydatem do tytułu. Jagiellonia może naprawdę realnie myśleć o mistrzostwie.

Wielu zawodników Wisły w ostatnich kolejkach sezonu będzie walczyła o przedłużenie wygasających 30 czerwca kontraktów. Od ich postawy w ostatnich pięciu meczach zależy to, czy zostaną przy Reymonta 22. W takiej sytuacji są m.in. Pol Llonch, Alan Uryga, Mateusz Zachara, Rafał Boguski, Paweł Brożek, Łukasz Załuska czy Matija Spicić.

- Moją rolą jest to, by przyjrzeć się dobrze tym meczom i na tej podstawie zdecydować co dalej. Chciałbym, żeby szkielet drużyny został zachowany, a do niego dołączyli nowi zawodnicy. Mamy jeszcze czas na to, by podjąć te decyzje - mówi Ramirez.

W ten weekend walczący o mistrzostwo Hiszpanii Real Madryt rozegra trudny mecz z Sevilla FC. Zobacz hit LaLiga Santander 14 maja o 19:55 w Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski otwarcie o swoich relacjach z Rafałem Majką. "Wzajemnie się nakręcamy"

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.