Ambitna walka piłkarzy Polonii Warszawa. Wciąż mogą się utrzymać w lidze!

Polonia Warszawa chyba lubi grać z nożem na gardle. Zawodnicy ze stolicy, walczący o pozostanie w II lidze, pokonali inny broniący się przed spadkiem zespół. W niedzielę Czarne Koszule wygrały 2:1 z Olimpią Zambrów.

Kamil Czarzasty
Kamil Czarzasty

Niedzielny mecz był już kolejnym w ostatnich kilkunastu dniach spotkaniem "o życie" w wykonaniu Polonii. Po wpadce sprzed tygodnia z Rozwojem Katowice, gdzie podopieczni Wojciecha Szymanka stracili prowadzenie w ostatniej akcji meczu, margines błędu zmniejszył się do minimum. Po 31 rozegranych spotkaniach, na 3 spotkania do końca sezonu, tracił aż 4 oczka do ostatniego miejsca nieskutkującego degradacją do III ligi. W podobnej sytuacji była otwierająca strefę spadkową Olimpia, która do ostatniego "bezpiecznego" zespołu II ligi, Rozwoju Katowice, traciła 3 punkty.

Ale to Polonia zagrała w tym meczu jak zespół pragnący utrzymać się w lidze. Z dużym zaangażowaniem, od razu narzucając gościom swoje warunki. - Dawno nie widziałem mojej drużyny, która tak dobrze rozpoczęła spotkanie. Już od pierwszych minut w powietrzu wisiała bramka dla moich podopiecznych - twierdził na pomeczowej konferencji prasowej trener Polonii Wojciech Szymanek.

Już w 16. minucie Mariusz Marczak kapitalnym prostopadłym podaniem obsłużył wybiegającego na czystą pozycję Grzegora Wojdygę. Lewy obrońca Polonii zachował się niczym rasowy snajper, minął bramkarza gości Piotra Czaplińskiego i pewnie umieścił piłkę w pustej bramce.

Gol nie odmienił znacząco przebiegu wydarzeń na boisku. Ataki Olimpii były niemrawe, a Polonia stwarzała sobie okazje do podwyższenia wyniku. Tuż przed przerwą w znakomitej sytuacji po podaniu Bochenka znalazł się Bartosz Wiśniewski, ale strzelił obok słupka bramki gości. W drugiej połowie przypomniał o sobie Daniel Gołębiewski. W 58. minucie świetnie podał prostopadle do Bartosza Wiśniewskiego. Napastnik Polonii został, zdaniem sędziego, sfaulowany w polu karnym przez interweniującego bramkarza Olimpii. Jedenastkę pewnie wykorzystał Gołębiewski.

ZOBACZ WIDEO Skromna wygrana OM i ogromna przepychanka w końcówce. Zobacz skrót meczu z Bastią [ZDJĘCIA ELEVEN]

- Przespaliśmy pierwsze 45 minut spotkania. Podobno pierwsza bramka dla Polonii mogła paść ze spalonego. Mam pewne wątpliwości odnośnie karnego, ale nie chcę się koncentrować na pracy arbitrów - mówił po meczu trener Olimpii Tomasz Kulawik.

Dopiero po drugiej straconej bramce goście się przebudzili. W 73. minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Polonii Dominikiem Puskiem znalazł się Fabian Piasecki. Golkiper Czarnych Koszul jednak znakomicie obronił strzał napastnika gości. Ataki zambrowian przyniosły skutek dopiero w 93. minucie, kiedy kontaktową bramkę zdobył Michał Kuczałek. Dla Olimpii było już jednak za późno aby myśleć o wywiezieniu z Warszawy choćby punktu, cenne trzy punkty wywalczyła Polonia.

- Czy oglądał Pan mecz w Stargardzie? - spytał na pomeczowej konferencji Szymanek dziennikarza zwracającego uwagę, iż w niedzielnym meczu Polonia kolejny raz w obecnym sezonie straciła bramkę w ostatnich minutach spotkania. - Nie widzę problemu w tym, że straciliśmy bramkę akurat w końcówce meczu. Najważniejsze, że udaje się wygrywać. Może być to wynik nawet 5:4 dla nas - rozwinął po chwili swą myśl trener Czarnych Koszul.

Dzięki wygranej, poloniści z dorobkiem 34 punktów wskoczyły na 15. miejsce. Do niezagrożonej spadkiem 14 lokaty tracą 2 oczka. A Olimpia Zambrów spadła na przedostatnią, 17. pozycję. Jak dotąd zgromadziła 32 punkty.

Polonia Warszawa - Olimpia Zambrów 2:1 (1:0)
1:0 - Grzegorz Wojdyga '16'
2:0 - Daniel Gołębiewski 58' (k)
2:1 - Michał Kuczałek 90+3'

Składy:
Polonia Warszawa: Dominik Pusek - Marcin Bochenek, Bazyli Kokot, Rafał Zembrowski, Grzegorz Wojdyga - Mariusz Marczak (76' Przemysław Szabat), Donatas Nakrosius, Michał Oświęcimka, Cezary Sauczek (65' Marcin Kluska) - Daniel Gołębiewski (79' Krystian Pieczara), Bartosz Wiśniewski (88' Mariusz Wierzbowski)

Olimpia Zambrów: Piotr Czapliński - Marcin Byszewski (46' Marcin Przybylski), Łukasz Grzybowski, Michał Kuczałek, Hubert Kotus - Karol Zieliński, Jakub Bach, Daniel Michałowski, Patryk Brzeski (63' Kacper Falon), Sebastian Szerszeń - Fabian Piasecki

Żółte kartki: Marczak, Wiśniewski, Wierzbowski (Polonia) oraz Michałowski (Olimpia)

Sędzia: Tomasz Marciniak (Płock)

Widzów: ok. 1000

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Czy Polonia Warszawa utrzyma się w II lidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×