W tym artykule dowiesz się o:
Lewski Sofia spotkał się z Wereją w meczu play-off o awans do Ligi Europy. W 28 minucie spotkania na murawie rzucono kilka puszek z piwem.
30-letni obrońca Iwan Bandalowski nie namyślając się długo napił się zimnego trunku. Co ciekawe, ten piłkarz w trzeciej minucie doliczonego czasu gry doprowadził do remisu 1:1.
Bandalowski mógł być bohaterem swojego zespołu, ale ostatecznie powody do radości mieli zawodnicy Lewskiego, którzy wygrali w rzutach karnych 9:8.
Dzięki temu rozstrzygnięciu Lewski będzie grał w rozgrywkach Ligi Europy.
ZOBACZ WIDEO Czynnik ludzki nie może decydować o stracie milionów Euro. Dyskusja na temat systemu VAR w #dzieńdobryWP
Źródło artykułu:
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku Komentarze (6)
Bada Bing
8.06.2017
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
u nas juz by dostał zakaz stadionowy na 5 lat i 10 tys do płacenia
Rozwiń odpowiedzi (1)
yes
7.06.2017
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Ktoś rzuciłby puszkę z płynem dopingującym, a później pobiegłby ze sprzętem sprawdzającymi i ustalającym ;)
Rozpierdek
7.06.2017
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5
0
Haha, fajna liga:)) Peszko, zmieniaj szybko klub w tym okienku transferowym, premia tam leży na murawie:)))
Rozwiń odpowiedzi (2)
