Nowy konkurent Boruca zapowiada: Nie mogę się doczekać regularnego grania

Artur Boruc ma poważny kłopot. Bournemouth kupiło za 10 mln funtów innego bramkarza, Asmira Begovicia i Bośniak nie wyobraża sobie, żeby miał siedzieć na ławce rezerwowych.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
Asmir Begović Newspix / Na zdjęciu: Asmir Begović
- Nie mogę się doczekać regularnego grania i uczestnictwa w ambitnym oraz ekscytującym projekcie. Klub chce iść naprzód i po prostu czułem, że na tym etapie mojej kariery to, co zrobiłem, jest słuszne - mówi Asmir Begović.

Bournemouth kupiło go z Chelsea za 10 mln funtów i najprawdopodobniej nie po to, żeby siedział na rezerwie. Artur Boruc dopiero co przedłużył kontrakt, został uznany najlepszym graczem sezonu, ale to wszystko może być za mało, żeby nadal występować w podstawowym składzie.

- Nie jest łatwo opuścić taki klub jak Chelsea, ale na tym etapie kariery, ważne jest, aby rozgrywać jak najwięcej meczów - dodał Begović.

Boruc bramkarzem Bournemouth jest od września 2014 roku. W sumie zagrał 106 razy dla tego zespołu, wpuścił 150 bramek i 33 razy zachował czyste konto. Pomógł klubowi w awansie do Premier League.

ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny: Nie sądzę, że to przełom jeżeli chodzi o obsadę bramki
Kto będzie bramkarzem nr 1 w Bournemouth?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×