Problemy Mario Balotellego. Został zatrzymany za przekroczenie prędkości

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / EPA/SEBASTIEN NOGIER  /
PAP/EPA / EPA/SEBASTIEN NOGIER /
zdjęcie autora artykułu

Mario Balotelli ma kolejne problemy. We włoskiej Vicenzie pędził swoim Ferrari blisko 170 km/h i został zatrzymany przez policję. Piłkarz został ukarany mandatem i pięcioma punktami karnymi.

W tym artykule dowiesz się o:

Odkąd Mario Balotelli jest zawodnikiem OGC Nice ciszej jest o skandalach z jego udziałem. Jednak Włoch znów dał o sobie znać. Tym razem wraz ze swoim kolegą ścigał się w Vicenzie. W medialnych relacjach pojawiły się informacje, że Balotelli rozpędził swoje Ferrarri nawet do 200 km/h. Jechał jednak o 30 km/h wolniej. Taką prędkość zarejestrowano podczas kontroli.

Balotelli został zatrzymany przez patrol policji na autostradzie. Został ukarany mandatem i pięcioma punktami karnymi. Piłkarz po uiszczeniu grzywny mógł kontynuować jazdę.

Policja w Vicenzie była zaskoczona zachowaniem Balotellego. Były reprezentant Włoch... przeprosił za popełnione wykroczenie. W przeszłości piłkarz głównie awanturował się ze stróżami prawa.

To nie pierwszy raz, gdy na włoskiej autostradzie Balotelli został złapany za przekroczenie prędkości. W latach 2012-2013 otrzymał na niej co najmniej 18 mandatów.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: David Beckham znów z Realem Madryt

Źródło artykułu:
Czy Mario Balotelli powinien stracić prawo jazdy?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (8)
avatar
Andy Iwan
10.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ferari i tylko 170km na godzine Balotelli po znajomosci idolowi zanizyli Balotelli lipa celebryto skandali  
Pietryga
9.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mandat i 5 pkt. karnych. Surowy "wyrok".  
Diabol
9.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
170 na autostradzie .... wielkie mi rzeczy ...  
avatar
Slawek Latala
9.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"zatrzymany przez policję" coraz durniejsze artykuły!!  
avatar
DaHool
9.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Normalnie jechał, wielkie mi wydarzenie...Super Mario ;)