Złość Sebastiana Mili. "Nie kompromitujcie się"
Sebastian Mila postanowił stanąć w obronie kolegów z reprezentacji Polski po porażce z Danią (0:4). Były kadrowicz zwrócił się także do kibiców, którzy wytknęli piłkarzom brak charakteru.
Choć trudno się dziwić krytyce zawodników, którzy na murawie stadionu Parken zaprezentowali się bardzo słabo, zdaniem wielu kibiców naszym piłkarzom zabrakło charakteru.
Z takimi opiniami nie zgadza się Sebastian Mila. Były kadrowicz, który miał udział w awansie Polaków na EURO 2016 postanowił stanąć w obronie kolegów na Twitterze.
Pomocnik Lechii Gdańsk napisał, że miał już wcześniej wkalkulowaną porażkę z Danią, ponieważ "wszystkich meczy nie wygramy czy ktoś myślał że tak? Albo jaka kadra wygrywa wszystko?" - zapytał retorycznie 35-latek (pisownia oryginalna).
ZOBACZ WIDEO Michał Kołodziejczyk z Danii: Koszmar, katastrofa, kompromitacja!W jednym z bardziej emocjonalnych wpisów zwrócił się także do internautów. "Proszę was nie piszcie ze stylu czy charakteru brakowało bo się kompromitujecie, nie chce mi sie tego czytać przegrali i tyle!" - napisał Mila.
Ale proszę was nie piszcie ze stylu czy charakteru brakowało bo sie kompromitujecie nie chce mi sie tego czytać przegrali i tyle !!!!
— Sebastian Mila (@SebastianMila11) 1 września 2017
Według niektórych kibiców piłkarz ma rację, zdaniem innych takim apelem kompromituje się on sam. "Przegrać można zawsze. Kwestia, jakie pozostawisz po sobie wrażenie" - odpisał jeden z kibiców kadry.
Na koniec dyskusji Mila zapewnił, że wierzy w awans drużyny na MŚ w Rosji. Aby się do nich przybliżyć, jego młodsi koledzy muszą w poniedziałek pokonać Kazachstan na Stadionie Narodowym w Warszawie.