Armenia - Polska. Piotr Pustelnik: Jeśli Polacy nie popili, nie będzie problemów z wysokością

Mecz w Erywaniu Polacy rozegrają na wysokości 1000 metrów nad poziomem morza. To o 900 metrów wyżej niż mieści się nasz Stadion Narodowy w Warszawie. Nawałka mówił, że bierze to pod uwagę.

Marek Wawrzynowski
Marek Wawrzynowski
Himalaista Piotr Pustelnik / Na zdjęciu: Himalaista Piotr Pustelnik

Podczas swojej konferencji prasowej Adam Nawałka podkreślał ten fakt. Mówił: "Z olbrzymim optymizmem pojedziemy do Armenii, choć zdajemy sobie sprawę, że to będzie trudne spotkanie. Choćby dlatego, że mecz odbędzie się ponad 1000 m n.p.m."

Czy taka wysokość ma znaczenie?

- Co najwyżej jako wytłumaczenie w razie porażki - odpowiada Piotr Pustelnik, himalaista, zdobywca 14 ośmiotysięczników.

Z punktu widzenia sportowców uprawiających inne sporty, np. lekką atletykę, mówi się że optymalne warunki to ok. 2000 metrów  n.p.m. W takich pobito legendarny rekord świata w skoku w dal w 1968 roku. Gdy Bob Beamon skoczył 8,90, mówiono o skoku w XXI wiek. Z drugiej strony przed mundialem w RPA niektóre drużyny przygotowywały się na wysokościach pozwalających potem na swobodną grę w Johannesburgu, leżącym na wysokości 1,7 tys. metrów n.p.m.

- Przy tej wysokości, jeśli nie spożywali nadmiernej ilości alkoholu, nie powinno być żadnych problemów z grą na dobrym poziomie - śmieje się Pustelnik. - Dla sportowców wysokości, które mogą sprawić problemy z oddychaniem, zaczynają się od około 2300 metrów nad poziomem morza. Wysokość 1000 metrów powinna być nieodczuwalna w żadnym stopniu - przekonuje znany himalaista.

ZOBACZ WIDEO: Dziennikarze WP SportoweFakty w Armenii: Największym wzmocnieniem powinien być Krychowiak
Czy Polska awansuje bezpośrdnio na mundial w Rosji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×