Armenia - Polska. Reprezentacja Polski jest jak cesarz rzymski: przybyła, zobaczyła, zwyciężyła

wykorzystać ich potencjału.Już po ME twierdziłem,że trzeba go zastąpić,bo pewnego poziomu nie jest wstanie przeskoczyć,a my musimy grać szybko do przodu,a nie klepać piłkę,bo tego nadzwyczajnej w świecie nasi nie potrafią,nawet podstawy,po trójkącie z klepki zagrać nie są wstanie.No ale to już taka mentalność ludzi polskiej piłki.Liczę się tylko Ja,Ja,Ja i Ja i moje zdanie.Na cudze argumenty,szersze spojrzenie i zgłębianie tematu,kojarzenie najprostszych faktów,wyciąganie wniosków etc.nie ma co liczyć,bo oni są niebywale odporni na przyswajanie wiedzy.Tam nic do łba nie trafia od kilku dekad.Wystarczy popatrzeć na tzw.ekspertów i gości,a zwłaszcza na ich wiek i osiągnięcia w ostatnich kilkudziesięciu latach.Ale czemu się dziwić Nawałce,jak Zbigniew B.obecny prezes PZPN,też był wybitnym trenerem drużyn z serie A,B,C.Ze wszystkich został wyrzucony z hukiem,bo z serie A i B spadł o klasę niżej w pierwszym sezonie,a z serie C został zwolniony w połowie,bo byli na ostatniej pozycji.Te osiągnięcia jednak nic mu nie dały do myślenia i nie przeszkodziły w objęciu stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski,z której po kolejnym blamażu i ucieczce do Włoch zrezygnował telefonicznie.Taki z niego wspaniały trener i kozak!Menadżerki też się od włochów uczył.Wystarczy wspomnieć jego drugą żółtą kartkę na MŚ,sprawę Widzewa,wykup praw to transmisji jako wiceprezes PZPN,nawet tzw.Ekstraklasa to jego pomysł,która już parę lat temu miała coś koło miliarda długu,a poziom jaki reprezentuje widzimy podczas meczów pucharowych,i nijak ma się do zarobków jej szefów,prezesów i zarządów klubów,działaczy piłkarskich,menadżerów i ich niewolników,przez pomyłkę zwanych piłkarzami.Od lat ci odważniejsi i bez zobowiązań wobec PZPN,co choć przez chwilę przebywali zagranicą,na funkcjonowaniu,organizacji i zarządzaniu w polskich klubach,szkoleniu młodzieży,przygotowaniu technicznym,fizycznym,taktycznym,mentalnym etc. psy wieszają.Zresztą rzeczy i osób działających w polskiej piłce,którymi powinna wieki temu zająć się prokuratura jest masa.Niestety urzędnicy,biznesmeni,politycy,zwłaszcza regionalni za dużo głosów wyborców by stracili,gdyby nagle,czysty jak łza szeroko rozumiany wymiar sprawiedliwości zabrał się za kluby wszystkich klas rozgrywek i pozamykał je.No ale przecież przeważnie w zarządach zasiadają jakieś szychy i prominentni przedstawiciele palestry w danym mieście,województwie itd.więc sami do swojej du.. się nie dobiorą.I na koniec,bo się niepotrzebnie nakręciłem,proponuję oglądnąć jakikolwiek mecz tzw.Ekstraklasy,a następnie dzieciaki na podwórku.Pierwsza propozycja jest dla masochistów,druga dla koneserów futbolu.