Pytanie o dzieci wprawiło Krychowiaka w zakłopotanie. Padła zaskakująca odpowiedź

Karol Borawski 07 Października 2017, 13:13

Instagram / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak i Celia Jaunat

Krychowiak w rozmowie z Łukaszem Wiśniowskim odpowiadał głównie na pytania z pogranicza futbolu. Internauci byli ciekawi zainteresowań zawodnika West Bromwich Albion i jego planów na przyszłość.

• Grzegorz Krychowiak nie tylko królem boiska, ale także mody. Zobacz jego najlepsze "stylówy"

- Oczywiście nie musiałoby tak być, ale uważam, że na pewno by mi to nie pomogło. Oczywiście w przyszłości będę się starał, żeby strzelić tego złotego gola - dodał. Poinformował również, że jego partnerka Celia chciałaby mieć w przyszłości jedno dziecko. Wiśniowski widząc zmieszanego Krychowiaka zdecydował się przejść do lżejszych tematów. - To jest bardzo delikatny temat, którego nie będziemy drążyć - powiedział.

Gracz Premier League został zapytany o życie poza piłką. - Lubię podróżować, robić zdjęcia, moda sprawia mi przyjemność. Jeśli coś mi się podoba, to kupuję. Głównym źródłem informacji jest Instagram. Jeśli coś mi się podoba, to nie mam nic przeciwko, żeby mieć tę lub podobną rzecz. Priorytetem jest oczywiście piłka nożna.

Krychowiak zdradził też, że w najbliższym czasie chciałby zobaczyć Edynburg, Glasgow, Loch Ness, Reykjavik i Dublin.

Jeden z internautów zapytał 27-letniego zawodnika, czy myśli o powrocie do Paris Saint-Germain. - Na razie skupiam się na grze. Jest to jedna z opcji, ale na razie nie zaprzątam sobie tym głowy - odpowiedział.

Na koniec Grzegorz Krychowiak zaprosił kibiców na niedzielny mecz z Czarnogórą (początek o godz. 18). Reprezentacji Polski do awansu na mistrzostwa świata wystarczy remis.