Prezydent Barcelony chce czystki w składzie. Odejdzie kilku zawodników

Jakub Artych 25 Listopada 2017, 08:50

Reuters / Albert Gea / Na zdjęciu: Radość piłkarzy FC Barcelona

• Eden Hazard chce grać dla Realu Madryt? Ciekawa wypowiedź Belga

- Taką decyzję podjął prezydent Josep Bartomeu. Dla zarządu Blaugrany priorytetem jest przewietrzenie szatni. Chodzi o względy sportowe i ekonomiczne - informuje "Sport.es". W tym gronie jest oczywiście Arda Turan, którego klub chce się pozbyć od wielu miesięcy. Nic z tego.

Mimo interesujących ofert z Chin czy Galatasaray Stambuł, pomocnik upiera się na pozostanie na Camp Nou. W 2015 roku za kapitana reprezentacji Turcji Barca zapłaciła 41 milionów euro (34 mln + 7 mln zmiennych). Jego umowa kończy się dopiero za 2,5 roku, a jego kontrakt opiewa na 8,2 mln euro rocznie.

Na kolejnych miejscach są gracze, którzy wzbudzają zainteresowanie na rynku transferowym, a grali niewiele w tym roku. Chodzi o Andre Gomesa, Aleixa Vidala, Denisa Suareza czy nawet Gerarda Deulofeu. Pierwszy z nich jest w kręgu zainteresowań Juventusu i AS Roma. Vidala z kolei kuszą inne kluby w Primera Divison.

Sprzedaż zawodników związana jest oczywiście z mocarstwowymi planami Blaugrany odnośnie nowych piłkarzy. Lider Primera Division bacznie monituje sytuację Mesuta Oezila, Philippe'a Coutinho, Antoine'a Griezmanna czy Christiana Eriksena. Oprócz reprezentanta Niemiec, za każdego z nich trzeba zapłacić jednak ponad 100 mln euro.

ZOBACZ WIDEO: Prezes Górnika Zabrze odpowiada Dariuszowi Mioduskiemu