W tym artykule dowiesz się o:
- Nie chcę mówić o mojej przyszłości. W tej chwili moja przyszłość nie jest głównym zmartwieniem - odpowiada Arsene Wenger, gdy jest pytany o pracę w Arsenalu. Ale zwolnienie Francuza wydaje się być nieuchronne, chociaż ten cały czas powtarza, że wyciągnie zespół z kryzysu.
W niedzielę przegrał czwarty z rzędu mecz i kibice Arsenalu kolejny raz nie wytrzymali. W ruch poszły banery "Wenger OUT", a program BBC, gdzie słuchacze dzwonią do radia podczas audycji na żywo, został zdominowany przez płaczących fanów Arsenalu.
Według mediów, londyńczycy już rozpoczęli poszukiwania nowego trenera. Numerem jeden na liście życzeń ma być Joachim Loew, selekcjoner reprezentacji Niemiec. Na giełdzie nazwisk są również: Maurizio Sarri, Brendan Rodgers czy nawet legendarny napastnik Kanonierów, Thierry Henry, obecnie ekspert telewizyjny.
Jeśli Wenger zostanie zwolniony latem, to zdaniem "Daily Star", Everton zaproponuje Francuzowi stanowisko menedżera The Toffees. Obecnie jest nim Sam Allardyce, jednak drużyna nadal nie gra tak, jakby sobie tego życzył właściciel klubu, Farhad Moshiri. "Właściciel Evertonu uważa, że Wenger jest idealnym kandydatem do ożywienia losów klubu z Merseyside" - napisało "Daily Star".
Everton zajmuje jedenaste miejsce po 29. kolejkach Premier League.
ZOBACZ WIDEO Wraca wielki Cristiano Ronaldo - skrót meczu Real Madryt - Getafe CF [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Wenger po tym sezonie nadal będzie trenował Arsenal? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
