Poważny stan Alexa Fergusona. Szkot jest w śpiączce

Stan Sir Alexa Fergusona jest poważny. Legendarny menedżer Manchesteru United po operacji neurologicznej jest w śpiączce. Lekarze walczą o jego życie.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Alex Ferguson Newspix / EXPA/ Eibner/ Schueler / Na zdjęciu: Alex Ferguson
W sobotę przed południem Alex Ferguson źle się poczuł i został przewieziony do szpitala w Macclesfield. Następnie eskortowany przez policję ambulans przewiózł Szkota do Salford, gdzie przeprowadzono operację neurologiczną z powodu wylewu krwi do mózgu. Zabieg przeszedł zgodnie z planem i legendarny menedżer Manchesteru United jest pod baczną obserwacją lekarzy.

Jak donoszą angielskie media, stan Fergusona jest bardzo poważny. Były menedżer Czerwonych Diabłów walczy o życie w szpitalu w Salford. 76-latek już w czwartek narzekał na złe samopoczucie, ale dopiero w sobotę trafił do szpitala. Przy będącym w śpiączce Fergusonie czuwa jego rodzina.

- Ferguson jest w bardzo poważnym stanie, a jego rodzina jest bardzo zmartwiona. To dla nich bardzo desperacki czas. Nie są pewni, czy przeżyje, ale starają się pozostać optymistami i mają nadzieję, że duch walki pozwoli wyzdrowieć Fergusonowi. To dla wszystkich szokujące, gdyż wydawał się być w tak świetnym stanie zdrowia, był pełen energii i wigoru - przekazało źródło "The Sun".

Jeszcze tydzień temu Ferguson był obecny na Old Trafford, gdzie symbolicznie pożegnał Arsene'a Wengera, dla którego obecny sezon jest ostatnim w roli menedżera Arsenalu. Szkot swoją karierę zakończył w 2013 roku, ale nadal pozostał przy piłce nożnej. Jest ambasadorem, doradcą i ekspertem UEFA.

ZOBACZ WIDEO Bayern wygrał, Lewandowski trafił, ale trener na podziękowanie nie zasłużył [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×