Tomasz Kuszczak szuka nowego klubu. Jest chętny na usługi byłego reprezentanta
Tomasz Kuszczak chce opuścić Birmingham City i szuka nowego klubu. Na St Andrews nie może liczyć na regularną grę. Media spekulują, że może trafić do Stoke City.
Miejscowa gazeta "Stoke on Trent" pisze, że Tomasz Kuszczak może zostać nowym zawodnikiem The Potters. Zna się z menedżerem zespołu Gary'm Rowettem. To właśnie ten trener ściągnął go na St Andrews i Polak był u niego podstawowym bramkarzem. Później stracił miejsce w składzie (gdy zmienił się menedżer) i dlatego zdecydował się, że chce opuścić Birmingham City.
- W ciągu sześciu lat kilka razy byłem tego blisko. Jako gracz Brighton i Wolverhampton otarłem się o awans. Nie jest to takie proste, ale nie składam broni. W zimowym okienku transferowym miałem ofertę wypożyczenia z Newcastle, zgłosiło się też po mnie Derby, które walczyło o awans. W Birmingham usłyszałem jednak, że mam zostać w klubie. Mój kontrakt obowiązuje jeszcze przez rok, ale sytuacja trochę się zmieniła, bo po zakończeniu sezonu dostałem zielone światło na transfer - mówił pod koniec maja "Przeglądowi Sportowemu".
Na poziomie Premier League Kuszczak zagrał 63 razy, wpuścił 59 goli i zachował 27 czystych kont. Z Manchesterem United czterokrotnie został mistrzem Anglii, wygrał też Ligę Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Raport z Moskwy. "Rosjanie kompletnie oszaleli. Ciężko było nawet przejść!"