Łukasz Fabiański zabrał głos po dwóch porażkach. Prosi kibiców o cierpliwość

Nie tak początek sezonu wyobrażał sobie Łukasz Fabiański w West Ham United. Londyński klub przegrał dwa pierwsze mecze w Premier League. - Musimy być bardziej cierpliwi, więcej utrzymywać się przy piłce - uważa bramkarz.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Łukasz Fabiański Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Łukasz Fabiański
Początek sezonu dla Łukasza Fabiańskiego to na razie koszmar. Zero punktów, sześć wpuszczonych goli i okupowanie strefy spadkowej. O ile porażka z Liverpoolem na inaugurację była wpisana w koszty, to już z Bournemouth na pewno nie.

- Z mojej perspektywy wygląda to tak, że za każdym razem, gdy mieliśmy piłkę chcieliśmy grać tylko do przodu. Musimy być bardziej zrównoważeni w niektórych sytuacjach, kontrolować tempo gry. To bardzo istotne - uważa Fabiański.

Polak zwraca uwagę, że w West Hamie United zaszło sporo zmian w okresie letnim. Doszło kilku nowych zawodników i zespół nie jest jeszcze do końca scementowany. Fabiański prosi kibiców o cierpliwość.

- Wiadomo, że każdy z nas chciałby zacząć lepiej sezon. Musimy jednak z optymizmem patrzeć w przyszłość. W okresie letnim zaszły duże zmiany i potrzebujemy trochę czasu na zgranie. Popełniamy jeszcze sporo błędów, ale uważam, że czas pracuje na naszą korzyść. Proszę kibiców o cierpliwość - mówi polski bramkarz.

W najbliższy weekend West Ham czeka wizyta na Emirates Stadium i rywalizacja z Arsenalem, który jest podrażniony po dwóch porażkach (z Man City i Chelsea).

ZOBACZ WIDEO Serie A: piękny gol Stępińskiego nie pomógł. Juventus szczęśliwie wygrał w debiucie Ronaldo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]

Czy West Ham to dobry klub dla Łukasza Fabiańskiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×