Bayern Monachium wspiera Kingsleya Comana. Robert Lewandowski: Czekamy na Ciebie!

Jacek Stańczyk 25 Sierpnia 2018, 17:01

Getty Images / Lars Baron / Staf / Na zdjęciu: Kingsley Coman zwijał się z bólu, a piłkarze Bayernu próbowali go pocieszać. Po prawej - Robert Lewandowski

• Nico Schulz tłumaczy brutalny atak na Comanie

Wszyscy mu teraz współczują, bo piłkarz Bayernu doznał dokładnie takiego samego urazu jak w lutym (w meczu z HSV). Przez tamtą kontuzję Coman nie dokończył sezonu, ominęły go mistrzostwa świata w Rosji, które Francja wygrała. Robert Lewandowski napisał, że wszyscy znowu czekają na jego powrót (wpis polubiło już 8,5 tys. ludzi), Joshua Kimmich powiedział, że to "wielka szkoda". - Dopiero co wrócił po kontuzji. Byłem w szoku - przyznał.

You'll be back stronger. We are waiting for you Kingsley

— Robert Lewandowski (@lewy_official) 25 sierpnia 2018

Trener monachijskiej drużyny, Niko Kovac, po sobotnim treningu tak skomentował sytuację Francuza:  - Jesteśmy oczywiście bardzo smutni, to jest ten sam uraz co poprzednio. Był na dobrej drodze do tego, by grać tak jak wcześniej. Teraz trzymamy kciuki, żeby operacja poszła dobrze i Kingsley szybko do nas wrócił.

Nico Schulz piłkarza Bayernu natomiast przeprosił: - Próbowałem odebrać mu piłkę, to była bardzo pechowa sytuacja, ponieważ podczas dryblingu zagrał piętą i mnie zaskoczył. Przepraszam za ten faul i mam nadzieję, że konsekwencje tej kontuzji nie będą poważne - skomentował.

Bayern na inaugurację Bundesligi pokonał w piątek Hoffenheim 3:1. Jednego z goli strzelił Lewandowski.

---

W sezonie 2018/2019 mecze Bundesligi można obejrzeć na żywo w Internecie! Już od 24 sierpnia liga niemiecka dostępna na kanałach Eleven Sports dostępnych na platformie WP Pilot.

ZOBACZ WIDEO Kontrowersje na inaugurację Bundesligi. Bramka Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]