Michał Kucharczyk nie przebiera w słowach. "Zawsze najbardziej obrywam ja"
- Jad wylewany jest najbardziej na zawodników, którzy są tutaj długo i na tych, którzy są z Polski - tłumaczy Michał Kucharczyk, dla którego Legia Warszawa jest drugim domem.
Legia grała koszmarny futbol, jednak z taką krytyką nie zgadza się Michał Kucharczyk. - Gdybyśmy my, zawodnicy, brali do siebie wszystko to, co pojawia się na nasz temat czy to w prasie, czy w internecie, to ja musiałbym zakończyć swoją przygodę z piłką przynajmniej pięć lat temu. Kiedy wszyscy chcieli się mnie pozbyć powiedziałem sobie, że nie czuję się gorszy od innych - tłumaczy "Kuchy", który zwrócił uwagę na inną rzecz.
- Jad wylewany jest najbardziej na zawodników, którzy są tutaj długo i na tych, którzy są z Polski. W szatni jest 30 osób, a zawsze najbardziej obrywa Kucharczyk. Obojętnie co by się nie działo, fala krytyki zawsze kierowana na tych, którzy osiągnęli coś z tym klubem i którzy zostawili na boisku swoje zdrowie - żali się pomocnik.
Michał Kucharczyk występuje w Legii osiem lat. Jest drugim, najbardziej utytułowanym graczem w historii klubu. Łącznie zdobył już pięć mistrzostw Polski oraz sześć pucharów Polski. W zespole z Warszawy w europejskich pucharach zagrał łącznie 67 meczów.
- Zawsze powtarzam, że to nie umiejętności pozwoliły mi tutaj trafić i zaistnieć. Myślę, że więcej zależy od serca i woli walki - tłumaczy 27-letni gracz. - Wiadomo, że umiejętności są bardzo ważne, natomiast bez serducha zostawionego na boisku nie da się wygrać meczu - dodaje.
Legia Warszawa w ostatniej kolejce pokonała Lech Poznań 1:0.
ZOBACZ WIDEO Dublet Cristiano Ronaldo. Haniebne zachowanie Douglasa Costy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]