Wisła Płock coraz bliżej cywilizacyjnego skoku. Ruszył przetarg na budowę nowego stadionu Nafciarzy

Maciej Kmita 24 Września 2018, 17:43

Materiały prasowe / Materiały prasowe Urzędu Miasta Płocka / Na zdjęciu: Nowy stadion piłkarski w Płocku - projekt

• Skandal w Klasie B. Mecz przerwany po ataku paralizatorem? Oto nasze ustalenia

Stadion ma pomieścić 15 tys. kibiców, a wszystkie jego trybuny będą zadaszone. Będzie to obiekt multifunkcjonalny, na którym poza meczami piłkarskimi mogą odbywać się też koncerty i inne imprezy z udziałem publiczności.

Stadion będzie miał III kategorię UEFA, co pozwolił na rozgrywanie meczów eliminacji rozgrywek UEFA. Obiekt ma być w pełni gotowy na przełomie 2021 i 2022 roku.

W poniedziałek 24 września ogłoszono przetarg na budowę nowego stadionu @WislaPlockSA. Termin składania ofert to 6 listopada‼ Więcej info https://t.co/E3TJKrCxRJ pic.twitter.com/Tk77Cmz1hD

— WislaPlockSA (@WislaPlockSA) 24 września 2018

Przeprowadzka na nowy obiekt będzie dla Wisły skokiem cywilizacyjnym. Stadion im. Kazimiera Górskiego, z którego klub dziś korzysta, powstał w 1973 roku, a ostatnią gruntowną modernizację przeszedł jedenaście lat temu. Wisła jest jednym z ledwie czterech klubów Lotto Ekstraklasy, których obiekty nie powstały w XXI wieku. Do tego grona należą jeszcze tylko Miedź Legnica, Pogoń Szczecin i Zagłębie Sosnowiec.

- Nie ukrywam, że kwestia stadionu spędza mi dziś sen z powiek, bo bez niego się nie rozwiniemy - zarówno jeśli chodzi o frekwencję, komfort pracy dziennikarzy i innych gości, jak i pozyskiwanie lepszych graczy oraz kolejnych sponsorów. O tym też trzeba pamiętać, dziś biznes i ludzie z nim związani mają wymagania i potrzeby - chcą wygody, przestronnych, ciepłych lóż, eleganckiej obsługi itd. Czasy się diametralnie zmieniły od momentu, gdy po raz ostatni byliśmy w ekstraklasie. Sportowo elitę szybko dogoniliśmy, organizacyjnie jest to już znacznie trudniejsze - mówił nam w styczniu bieżącego roku prezes Wisły, Jacek Kruszewski.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Napoli rozstrzelało się bez Milika. Zieliński bliski asysty [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]