Lekcja cierpliwości Brzęczka. Ostatnio tylko Engel tak długo czekał na zwycięstwo

Robert Czykiel 15 Listopada 2018, 09:39

Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek

• Jerzy Brzęczek ciągle szuka. Trenerze, jak grać?

Na razie nie ma zbyt wielu powodów do optymizmu. Zespół Brzęczka rozegrał już cztery mecze, a bilans to dwie porażki i dwa remisy. Nowy trener cały czas czeka na pierwsze zwycięstwo, a szansę na przełamanie będzie miał już w najbliższych dniach.

Polacy w czwartek grają towarzysko z Czechami, a 20 listopada na wyjeździe zmierzą się z Portugalią w Lidze Narodów. Jeżeli Biało-Czerwoni nadal nie wygrają, to Brzęczek zbliży się do Jerzego Engela, który pierwsze zwycięstwo odniósł dopiero w siódmym spotkaniu. Wtedy jednak wszystko się dobrze skończyło, bo nasi piłkarze w efektownym stylu wygrali eliminacje do MŚ 2002.

Pozostali selekcjonerzy, którzy prowadzili drużynę narodową w XXI wieku, nie musieli tak długo czekać na pierwszy sukces z kadrą. Najszybciej zwycięstw doczekali się Franciszek Smuda, Paweł Janas i Zbigniew Boniek, którym to się udało już w drugich meczach.

Pierwsze zwycięstwa selekcjonerów w XXI wieku.

Jerzy Engel (2000-2002) - siódmy mecz, Ukraina - Polska 1:3 (el. MŚ 2002)
Zbigniew Boniek (2002) - drugi mecz, San Marino - Polska 0:2 (el. Euro 2004)
Paweł Janas (2002-2006) - drugi mecz, Macedonia - Polska 0:3 (towarzyski)
Leo Beenhakker (2006-2009) - czwarty mecz, Kazachstan - Polska 0:1 (el. Euro 2008)
Stefan Majewski (2009) - bez zwycięstwa
Franciszek Smuda (2009-2012) - drugi mecz, Polska - Kanada 1:0 (towarzyski)
Waldemar Fornalik (2012-2013) - trzeci mecz, Polska - Mołdawia 2:0 (el. MŚ 2014)
Adam Nawałka (2013-2018) - trzeci mecz, Polska - Norwegia 3:0 (towarzyski)