Podbeskidzie ma duże szanse na baraże, Odra już zakończyła sezon? - zapowiedź 33. kolejki I ligi

Mateusz Lis 29.05.2009, 17:32

W I lidze pierwsze dwa miejsce są już zarezerwowane dla Widzewa Łódź i Zagłębia Lubin. Oba zespoły są już pewne awansu do ekstraklasy. Pozostałym drużynom pozostaje więc walka o trzecią lokatę. Na tę chwilę najbliżej tego celu jest Podbeskidzie Bielsko-Biała. Górale muszą w sobotę wygrać, a wtedy grę w barażach będą mieli zagwarantowaną. Ciekawie zapowiada się również walka o utrzymanie.

W tym artykule dowiesz się o:

Fortuna I liga

Podbeskidzie o krok od baraży

Bardzo blisko wywalczenia baraży o ekstraklasę jest Podbeskidzie Bielsko-Biała. Podopieczni Marcina Brosza na dwie kolejki przed końcem sezonu mają trzy punkty przewagi nad Koroną Kielce i cztery nad Zniczem Pruszków. Górale mają lepszy bilans spotkań bezpośrednich z Koroną, więc wystarczy, że w sobotę zgarną komplet punktów i mogą cieszyć się z zajęcia 3. miejsca w lidze. O to może być jednak trudno, bo teraz czeka ich potyczka w Jaworznie z GKS Katowice. Katowiczanie mają wiosnę udaną i wciąż zachowują szanse na uniknięcie gry w barażach. Gieksa ma tyle samo punktów co będący przed nimi jastrzębianie, a oba zespoły zagrają ze sobą w ostatniej kolejce. Gracze Adama Nawałki muszą, więc wywalczyć trzy oczka.

Rywal katowiczan w walce o uniknięcie baraży GKS Jastrzębie zagra na wyjeździe z Turem Turek. Zdecydowanym faworytem tego spotkania będą przyjezdni. Tur w rundzie wiosennej jeszcze nie wygrał. W dodatku w ostatniej kolejce doznał w Bielsku kompromitującej porażki 0:9 z Podbeskidziem. Podopieczni Piotra Pietraszka szanse na zachowanie ligowego bytu mają już tylko czysto matematyczne. Sami muszą w sobotę wygrać i dodatkowo liczyć na to, że Motor do końca sezonu punktów już nie zdobędzie. GKS Jastrzębie walczy o uniknięcie baraży i trzy punkty mogą okazać się bezcenne. Dla Tura Turek będzie to ostatni mecz w tym sezonie. Za tydzień piłkarze z województwa wielkopolskiego otrzymają walkower za mecz z Kmitą Zabierzów.

W pogoni za Góralami

Wydaje się, że Podbeskidziu trzecie miejsce będzie już bardzo ciężko odebrać. Najmniejszą stratę do Górali ma Korona Kielce. Złocisto-krwiści tracą do rywali trzy oczka. Mają jednak gorszy bilans spotkań bezpośrednich i nie tylko muszą wygrać, ale również liczyć na potknięcie rywala w Jaworznie. Przeciwnikiem piłkarzy Marka Motyki będzie, wciąż zachowująca szanse na dogodnie Podbeskidzia, Flota Świnoujście. Wyspiarze szanse mają już jednak tylko czysto matematyczne i tak naprawdę większość kibiców nie bierze tego zespołu jako jednego z kandydatów do gry w barażach. W samym Świnoujściu działacze byli nawet zaskoczeni tak dobrymi wynikami osiąganymi w tym sezonie. Flota w Kielcach na pewno nie będzie bez szans. Gracze ze Świnoujścia mogą tym samym przekreślić w sobotę jakiekolwiek nadzieje Korony na wywalczenie gry w barażach.

Szanse na dogonienie Podbeskidzia zachowuje również Znicz Pruszków. Na tę chwilę podopieczni Krzysztofa Chrobaka tracą do trzeciego miejsca cztery punkty. Jeżeli jednak w sobotę zdołaliby uporać się ze Stalą Stalowa Wola, a Podbeskidzie nie wygrałoby z GKS Katowice to piłkarze spod Warszawy stanęliby przed dużą szansą. Za tydzień zmierzą się bowiem na wyjeździe z Góralami. Na razie jednak muszą skupić się na najbliższym meczu i wygrać ze Stalówką, a o to może być trudno. Znicz jest ostatnio w mizernej formie, po raz ostatni wygrał w lidze 21. kwietnia. Z kolei gracze Władysława Łacha nie przegrali żadnego z ostatnich trzech meczów. Nadal nie mogą być pewni tego, że uda im się uniknąć gry w barażach, a trzy punkty mogłyby im to zapewnić bez oglądania się na rywali. W dodatku Stal uchodzi za drużynę, która z drużynami z czuba tabeli prezentuje się bardzo dobrze. W Pruszkowie zapowiada się ciekawe spotkanie.

Motor i GKP walczą o życie

Tylko dwa oczka dzielą w tabeli Motor Lublin i GKP Gorzów Wielkopolski. Motor znajduje się w strefie barażowej, GKP w spadkowej. Oba zespoły w ten weekend czekają ciężkie spotkania, a za tydzień zagrają mecz ze sobą. Motor podejmie na własnym obiekcie Dolcana Ząbki. Piłkarze z Mazowsza są już pewni utrzymania w lidze, a wiosną prezentują się naprawdę dobrze. Dolcan jest niepokonany od czterech spotkań. Motor takim bilansem w ostatnim czasie nie może się pochwalić.

Trzy punkty zdobyte przez lublinian w sobotę mogą im jednak zapewnić utrzymanie, bo gorzowian czeka bardzo trudny mecz w Poznaniu. Warta jest jedną z najlepszych drużyn wiosny. Zieloni na własnym obiekcie wygrali ostatnie trzy mecze z rzędu pokonując Odrę Opole, Koronę Kielce i Flotę Świnoujście. Dwa ostatnie zespoły znajdują się w ligowej czołówce, a poznaniakami straciły po trzy bramki. GKP wiosną nie gra tak dobrze jak Warta. Dopiero w zeszłej kolejce gorzowianie odnieśli pierwsze wiosenne zwycięstwo pokonując najsłabszą w lidze Odrę Opole 2:1. Niewiele wskazuje więc na to, aby podopieczni Adama Topolskiego wrócili ze stolicy Wielkopolski z trzema punktami. Przy odrobinie szczęścia szanse na uniknięcie bezpośredniego spadku mogą jednak zachować do ostatniej kolejki.

Koniec sezonu dla Odry?

Swojego zespołu w akcji nie zobaczą już kibice Odry Opole. Opolanie, którzy nie mają już szans na utrzymanie w lidze, a od najbliższego sezonu najprawdopodobniej rozpoczną rozgrywki w IV lidze mieli w sobotę rozegrać ostatni mecz w I lidze przed własną publicznością. Rywalem miał być Górnik Łęczna. Do tego meczu jednak nie dojdzie. PZPN cofnął Odrze licencję z powodu zaległości finansowych wobec pięciu osób. - Dowiedzieliśmy się o tym schodząc do szatni po treningu, gdy ja podałem już nawet 18 na jutro i wyznaczyłem zbiórkę, a tu nagle dyrektor nam oznajmił, że tego meczu nie będzie, bo nie mamy licencji - powiedział na łamach portalu SportoweFakty.pl trener Piotr Rzepka. Najbliżsi rywale Odry - Górnik Łęczna oraz Widzew Łódź - najprawdopodobniej będą sobie mogli dopisać trzy punkty za walkower.

Oni awansu są już pewni

Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek znamy już dwa zespoły, który w przyszłym sezonie zagrają w ekstraklasie. Jest to oczywiście Widzew Łódź oraz Zagłębie Lubin. Łodzian czeka w sobotę wyjazdowy mecz z Wisłą Płock. Nafciarze w lidze zajmują dopiero 10. miejsce. W ostatnim czasie to Widzew prezentuje się znacznie lepiej, ale nie wiadomo jak podopieczni Pawła Janasa zaprezentują się w lidze, gdy nie muszą już o nic walczyć.

Drugi z zespołów, który po roku przerwy powraca na boiska ekstraklasy to Zagłębie Lubin. Podopieczni Oresta Lenczyka w ten weekend odpoczną, bowiem otrzymają walkower za mecz z Kmitą Zabierzów. Piłkarze z Lubina będą mogli po tej serii spotkań co najwyżej zrównać się punktami z Widzewem Łódź.

33. kolejka I ligi:

GKS KATOWICE - PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA/ sob 30.05.2009 godz. 17:00

kursy Sportingbet:

GKS K. - 2,50zł

remis - 3,20 zł

Podbeskidzie - 2,50 zł

Więcej: Sportingbet

Więcej: Bwin

TUR TUREK - GKS JASTRZĘBIE/ sob 30.05.2009 godz. 17:00

kursy Sportingbet:

Tur - 2,90 zł

remis - 3,30 zł