Kompleksowa wymiana nawierzchni na Stadionie Miejskim w Poznaniu. Lech wreszcie zagra na dobrej płycie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: stadion Lecha Poznań
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: stadion Lecha Poznań
zdjęcie autora artykułu

Stan płyty na Stadionie Miejskim w Poznaniu od dłuższego czasu pozostawiał sporo do życzenia, dlatego zimą zostanie ona wymieniona i to wraz z podłożem.

W tym artykule dowiesz się o:

W tym roku pozostały do rozegrania jeszcze dwie kolejki Lotto Ekstraklasy, jednak Lech w obu zagra na wyjeździe - najpierw z Zagłębiem w Sosnowcu, a potem w Krakowie z Wisłą. Dlatego w stolicy Wielkopolski mogą się już skupić na jak najlepszym przygotowaniu boiska do ligowej wiosny, która zostanie tam zainaugurowana 8 lutego meczem z KGHM Zagłębiem Lubin.

Na początek prac na Stadionie Miejskim trzeba jednak nieco poczekać. Jest to związane z organizacją koncertu "Muzyka Wolności 2018" z okazji 100. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Odbędzie się on 27 grudnia.

- Decyzja o wymianie nawierzchni stadionowego boiska zapadła już jakiś czas temu, jednak z ostatecznym jej ogłoszeniem wstrzymaliśmy się do momentu rozegrania ostatniego meczu. Gdyby nie koncert, który odbędzie się 27 grudnia przy Bułgarskiej i będzie w nim uczestniczyło ponad 30 tysięcy widzów, mogłaby się odbyć znacznie wcześniej. W tej sytuacji pierwszym możliwym terminem był początek przyszłego roku - wyjaśnił na łamach oficjalnego serwisu klubu rzecznik prasowy Lecha, Łukasz Borowicz.

Tym razem prace obejmą nie tylko wymianę warstwy wierzchniej, lecz także podłoża, co ma ułatwić pielęgnację murawy w przyszłości.

ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Fatalny mecz na szczycie Lotto Ekstraklasy. "Kit zamiast hitu"

Źródło artykułu:
Czy Lech powinien rozważyć postawienie na murawę sztuczną?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
12.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak zwykle KARTOFLICHO i nic się u nich nie zmieni.