W tym artykule dowiesz się o:
[tag=721]
Real Madryt[/tag] nie może się otrząsnąć po odejściu Cristiano Ronaldo. Bez Portugalczyka Los Blancos strzelili na razie tylko 24 gole w lidze. Rok temu o tej porze zespół trafił do bramki już 33 razy. Madrytczykom we znaki daje się brak klasowego snajpera. Schedy po Portugalczyku nie potrafią przejąć ani Gareth Bale ani Karim Benzema. "AS" podaje, że już zimą Real może ruszyć na poszukiwania nowego napastnika. "Napastnik potrzebny już od stycznia" - czytamy.
W kręgu zainteresowań klubu ma być Krzysztof Piątek. Reprezentant Polski ma za sobą fantastyczną rundę jesienną, którą zakończył z 13 bramkami w lidze. We wszystkich rozgrywkach ma ich 19. 23-latek traci tylko jedno trafienie do pierwszego w klasyfikacji strzelców Serie A Ronaldo. Piątek dał się wyprzedzić piłkarzowi Juventusu dopiero w ostatniej kolejce.
"Jest jednym z objawień obecnego sezonu Serie A. Jego cena i potencjał sprawiają, że mógłby to być bardzo interesujący ruch ze strony Realu" - piszą o Polaku hiszpańscy dziennikarze i przytaczają jego statystyki. Ich zdaniem, Krzysztof Piątek może być jednym z zimowych celów Królewskich. "AS" wycenia wychowanka Lechii Dzierżoniów na ok. 15 mln euro.
Madrycki dziennik podaje, że Real może mieć pod obserwacją również Mauro Icardiego (Inter), Timo Wernera (RB Lipsk), Fernando Llorente (Tottenham) i Basa Dosta (Sporting Lizbona). Najdrożej Los Blancos może kosztować ktoś z pierwszej dwójki. Icardi jest wyceniany na 100 mln, a Werner na 65 mln euro.
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Piątek bez gola. Genoa zakończyła rok remisem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Krzysztof Piątek zmieni latem klub? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
