Fortuna I liga: Stal Mielec rozbiła Chrobrego. Pogrom również w Tychach

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Karol Słomka / Na zdjęciu: Jonatan de Amo (z lewej) i Szymon Skrzypczak (z prawej)
Newspix / Karol Słomka / Na zdjęciu: Jonatan de Amo (z lewej) i Szymon Skrzypczak (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Stal Mielec nie pozwoliła ŁKS-owi Łódź dostać się do Lotto Ekstraklasy już w niedzielę. Drużyna z Podkarpacia wygrała 5:1 z Chrobrym Głogów. Jeszcze wyższe zwycięstwo odniósł GKS Tychy.

Drużyna z Mielca nie pozwoliła na rozwiązanie ostatnich niewiadomych na górze tabeli i zdemolowała Chrobrego Głogów. Prowadziła już w 5. minucie, po czym stopniowo powiększała przewagę. Najskuteczniejszym piłkarzem na boisku był Łukasz Janoszka, który zdobył dwie bramki. Honor głogowian ratował uderzeniem na 1:5 Oskar Repka.

Cztery gole padły w Bielsku-Białej, gdzie Podbeskidzie zremisowało 2:2 z GKS-em 1962 Jastrzębie. Jeszcze więcej strzałów do bramki zobaczyli kibice w Tychach, gdzie GKS zdemolował 5:0 Wigry Suwałki. Wszystko czego dotykali się w tym spotkaniu podopieczni Ryszarda Tarasiewicza, zamieniło się w złoto. Swoje statystyki poprawił ponownie Łukasz Grzeszczyk, który wykonał skutecznie rzut karny. Ponadto tyszanie mogli liczyć na swoich napastników. Dwukrotnie trafił do siatki Jakub Vojtus, raz Mateusz Piątkowski.

Czytaj także: Śpiewa cała Częstochowa, Ekstraklasa dla Rakowa

Do interesującej konfrontacji trenerskiej doszło w Poznaniu. Petr Nemec poprowadził Wartę w meczu ze swoim byłym klubem Odrą Opole, której zawodników trenuje Mariusz Rumak, były szkoleniowiec Lecha. W niedzielę triumfował Czech, którego podopieczni zwyciężyli 2:1. W drugim meczu z rzędu gola z rzutu karnego strzelił Robert Janicki. Jedenastkę wywalczył chwilę przed zejściem z boiska Łukasz Spławski. Odra tylko zmniejszyła rozmiar porażki w końcówce i pozostaje najgorszym klubem ligi pod względem punktów zdobytych na wyjazdach.

Czytaj także: Bytovia Bytów przerwała długą niemoc. Garbarnia Kraków już spadła

Do małych derbów Małopolski doszło w Nowym Sączu. Sandecja posiadała najmocniejszą twierdzę w rundzie jesiennej, ale przed meczem z Puszczą Niepołomice została ona rozgrabiona już drugi raz, przez GKS Tychy. W niedzielę Bianconeri przystąpili do jej odbudowy. W czasie doliczonym do pierwszej połowy Michal Piter-Bucko strzelił gola na 1:0. Obrońca ze Słowacji zdobył już czwartą bramkę w tym roku. Prowadzenie Sandecji powiększył Adrian Basta, na co Puszcza odpowiedziała tylko trafieniem na 1:2 Piotra Stawarczyka z rzutu karnego.

31. kolejka Fortuna I ligi:

Stal Mielec - Chrobry Głogów 5:1 (3:0) 1:0 - Łukasz Janoszka 5' 2:0 - Jonathan de Amo 43' 3:0 - Łukasz Janoszka 45' 4:0 - Krystian Getinger 63' 5:0 - Josip Soljić (k.) 68' 5:1 - Oskar Repka 70'

Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS 1962 Jastrzębie 2:2 (1:2) 1:0 - Michał Rzuchowski 13' 1:1 - Kamil Adamek 21' 1:2 - Kamil Szymura 27' 2:2 - Bartosz Jaroch (k.) 51'

GKS Tychy - Wigry Suwałki 5:0 (3:0) 1:0 - Dawid Abramowicz 9' 2:0 - Jakub Vojtus 21' 3:0 - Jakub Vojtus 36' 4:0 - Łukasz Grzeszczyk (k.) 65' 5:0 - Mateusz Piątkowski 90'

Warta Poznań - Odra Opole 2:1 (1:0) 1:0 - Grzegorz Szymusik 16' 2:0 - Robert Janicki (k.) 69' 2:1 - Szymon Skrzypczak (k.) 90'

Sandecja Nowy Sącz - Puszcza Niepołomice 2:1 (1:0) 1:0 - Michal Piter-Bućko 45' 2:0 - Adrian Basta 53' 2:1 - Piotr Stawarczyk (k.) 73'

ZOBACZ WIDEO The Championship: Awantura po golu Klicha! Gest fair play drużyny Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Czy ŁKS Łódź zapewni sobie awans w następnej kolejce?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)