Brytyjskie media: Kamil Grosicki pożegnał się z Hull City

Bartosz Zimkowski 06 Maja 2019, 11:11

Getty Images / Leila Coker/ MI News/NurPhoto / Na zdjęciu: Kamil Grosicki

• Kamil Grosicki: W Hull City szykuje się rewolucja

Grosicki boisko opuścił w 77. minucie. Fani na stojąco oklaskiwali jednego z najlepszych zawodników Tygrysów w tym sezonie. "Biorąc pod uwagę reakcję kibiców, a także samego zawodnika, mógł zagrać ostatni raz w bursztynowej koszulce" - czytamy w gazecie.

Kontrakt skrzydłowego reprezentacji Polski wygasa za rok. Jednak to był ostatni sezon, kiedy Hull dostawało jeszcze pieniądze za grę w Premier League przed dwoma laty. Grosicki zarabia dużo i po prostu nie stać klubu z KC Stadium na taką gażę. Na dodatek to będzie ostatni moment, żeby zarobić na nim pieniądze - tym bardziej, że Grosicki był w ostatnich miesiącach w wyśmienitej formie.

- Wszystko wskazuje na to, że latem dojdzie do rewolucji w Hull. Odejdzie wielu graczy, nie wiem też, czy zostanie Nigel Adkins. Ja chcę przede wszystkim występować w Anglii, to mój priorytet. A marzeniem jest ponowna gra w Premier League. Nie rozmawiałem jeszcze na temat mojej przyszłości z władzami klubu, wiem na pewno, że niezależnie od tego gdzie będę grał, chciałbym zabezpieczyć się dłuższą umową - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty.

Grosicki do Hull trafił w styczniu 2017 roku z Rennes za 9 mln euro. Po pół roku spadł z Tygrysami do The Championship. Łącznie strzelił 18 bramek w 93 meczach. Dołożył 23 asysty.

Zobacz także: The Championship: kolejny gol Mateusza Klicha 

Zobacz także: 200 tys. funtów za aferę szpiegowską. Marcelo Bielsa zapłacił karę nałożoną na Leeds United